Jak oceniasz sprawę wycofywania taboru 102Na ?
Jak oceniasz sprawę wycofywania taboru 102Na ?
Jak oceniasz sprawę wycofywania 102Na ?
Ankieta ma na celu ukazanie jak sytuacja ciągłego kasowania i wycofywania 102Na jest spostrzegana przez forowiczów.
Ankieta ma na celu ukazanie jak sytuacja ciągłego kasowania i wycofywania 102Na jest spostrzegana przez forowiczów.
Legenda:
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki
Osobiście zaznaczyłem drugą opcję.. Oczywiście szkoda ich bardzo, bo są pojemne i bardzo wygodne, ale ze wzgledu na ich stan lepsze będzie zachowanie wagonów tego typu jako historyczne niż liniowe. Zgadzam się też trochę z odpowiedzią nr. 4 - powinniśmy iść do przodu i stopniowo wycofywać wyeksploatowane wagony ale z racji tego, że szkoda mi 102-jek zaznaczyłem odpowiedź 2.
Ich kasacja to chyba najlepsze wyjście, lecz dobrze, że parę wagonów będzie pozostawionych na historyczne i robocze, bo najgłupsza jest kasacja wszystkich wozów danego typu, po których już nie ma w ogóle śladów (myślę, o starych wagonach różnego typu, które jeździły po Śląsku i Zagłębiu przed eNkami)...
- shinkadamo
- Posty: 112
- Rejestracja: 22 sie 2007, 22:20
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Według mnie powinny jeszcze jeździć. Tylko pierwszą rzeczą jaka powinna nastać to ich NG. Nie będę ukrywał, że wolę zespolone składy kolejowe (mimo, że pewien sentyment do loka i wagonów w przypadku kolei ciężkiej, i wagonów tramwajowych łączonych w składy, mam) w przeciwieństwie do wagonów. Takimi jednolitymi wagonami oczywiście były 102N i jako, że nie mam nic do tych wagonów, powinny dalej przemierzać śląskie tory. Ale jeśli postanowili, to co postanowili to trudno - przeżyję :eye:
W dalszej kolejności powinni pomysleć o nowych składach, a ciągłe modernizacje 105N uważam za chybione przedwsięzięcie.
W dalszej kolejności powinni pomysleć o nowych składach, a ciągłe modernizacje 105N uważam za chybione przedwsięzięcie.
Kaj tyn Ikarus na uoziym dwa?
A kaj ta Zibena z Bipom do Zwardůnia?
A kaj ta Zibena z Bipom do Zwardůnia?
- observator
- Posty: 405
- Rejestracja: 20 wrz 2007, 18:50
- Lokalizacja: punkt_observacyjny
- Kontakt:
Popieram i podpisuję się obydwiema rękami, szczególnie pod fragmentem o wyremontowaniu odstawionych wagonów.Patryk105 pisze:Moim zdaniem nie powinni skasować ostatnich stodwójek a wręcz przeciwnie powinni wyremontować wszystkie stodwójki stojące na tyłach RK-2. Wiwm że na to trzeba pięniędz6 ale można sobie pomażyć.
Tu nie zgadzam się do końca. Uważam, że trzeba stale modernizować nasze stopiątki i obowiązkowo na miejscu w ZUR a nowe wagony dopiero pod konkretne (nowe, wyremontowane) torowiska na konkretne trasy.W dalszej kolejności powinni pomysleć o nowych składach, a ciągłe modernizacje 105N uważam za chybione przedwsięzięcie.
tramwaj najlepszym środkiem transportu na zakorkowane miasta
[1] pomiędzy przystankami 'Zawodzie Akademia Ekonomiczna-Zawodzie Ośrodek Sportowy' w kierunku pętli/zajezdni
[2] j.w. w kierunku Rynku
[1] pomiędzy przystankami 'Zawodzie Akademia Ekonomiczna-Zawodzie Ośrodek Sportowy' w kierunku pętli/zajezdni
[2] j.w. w kierunku Rynku
Pamiętajmy, że proces wykruszania stodójek był spowodowany kilkoma czynnikami:observator pisze:Popieram i podpisuję się obydwiema rękami, szczególnie pod fragmentem o wyremontowaniu odstawionych wagonów.Patryk105 pisze:Moim zdaniem nie powinni skasować ostatnich stodwójek a wręcz przeciwnie powinni wyremontować wszystkie stodwójki stojące na tyłach RK-2. Wiwm że na to trzeba pięniędz6 ale można sobie pomażyć.
1. zła sytuacja PKT, a następnie Tramwajów Śląskich, brak kasy na remonty, przeważnie poważniejsze awarie bądź wypadki kończyły się kasacją.
2. Zmiany w organizacji linii w związku z osadzeniem na 116Nd karlików, Zawodzie zbywało się trochę składów, Bytom bardziej obsługiwał 7-kmę.
3. sukcesywne wycofywanie stodwójek z ruchu, pierwszym mocnym ciosem moim zdaniem były zmiany w 2003 roku, wtedy Zawodzie posiliło Batory składami znowu, 40 wycięta, pojawiło się zmodyfikowane 7 i 37 w takcie 14 minutowym.
4. likwidacja zajezdni Batory, i kolejne "wybijanie" stodwójek na Zawodziu.
5. brak chęci eksploatacji tych wagonów, oraz sprawdzanie używanych stopiątek z Karkowa, no i w dodatku rodząca się era remontów 105Na w ZUR.
Ponadto wszędzie indziej, np. Kraków, Szczecin już dawno pozbyto się tych wagonów.
Osobiście stawiam na odpowiedź - Przestarzały tabor bez remontów, raczej do kasacji, choć trochę ich szkoda... no właśnie szkoda bo chyba dla wieli są to też wagony szczególne.
Z drugiej strony natomiast można by je uratować, zainwestować i odremontować, przykładem mogą być 803N w Łodzi.
Dlatego także bym był za opcją Patryka105, jednak dla większości tego co stoi na tyłach RK-2 trzeba by dużo zainwestować by to do ruchu przywrócić.
Legenda:
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki
No, w Krakowie posilono się 40letnimi wiedeńczykami :eye: a w Szczecinie nadal jeżdżą wagony z lat 50tych.luki pisze: Ponadto wszędzie indziej, np. Kraków, Szczecin
PS. Niewiedziałem, że Szczecin testował naszego #800
ArdoGallery <- Zapraszam !
Nie jestem ekspertem co do tych wozów, ale z tego co przeważnie się zasłyszało, to mimo większego wieku, wagony z Niemiec są solidniejsze i po porządnych modernizacjach... a tym samym lepsze od krajowego taboru...Ardo pisze:No, w Krakowie posilono się 40letnimi wiedeńczykami :eye: a w Szczecinie nadal jeżdżą wagony z lat 50tych.
Legenda:
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki
Ale konstrukcyjnie bliżej im do N-ki niż 105-tkiluki pisze:Nie jestem ekspertem co do tych wozów, ale z tego co przeważnie się zasłyszało, to mimo większego wieku, wagony z Niemiec są solidniejsze i po porządnych modernizacjach... a tym samym lepsze od krajowego taboru...Ardo pisze:No, w Krakowie posilono się 40letnimi wiedeńczykami :eye: a w Szczecinie nadal jeżdżą wagony z lat 50tych.
Kraków od dawna lubował się w sprowadzaniu złomu z Norymbergi (później z Wiednia) i stodwójki kasował, choć były w niezłym stanie. A szczecińskie u schyłku eksploatacji był w stanie podobnym do naszych (jedynie wizualnie nieco lepiej), zastąpiono je KT4D
U nas by jeździły bez problemu, gdyby w drugiej połowie lat 90-tych, ze względów finansowych, nie przestano ich remontować.
ENki przetrwały dzięki temu że na Piekarskiej musiało coś jeździć wahadłowego i szczupłego.gta pisze:Enki służyły jeszcze dłużej i nadal służą, a "stodwójki" wycofujemy za szybko. Tak naprawdę to w enkach jest jakaś "dusza", a stodwójki są "zwyczajniejsze".
To jedyna swego rodzaju linia i jednocześnie jak na razie ciągłe utrzymywanie w ruchu taboru N, który praktycznie już dawno wycofano.
Stodwójki natomiast był swego rodzaju taborem bardzo dobrym. Nadawały się na linie gdzie składów się nie eksploatowało i stanowiły dobrą alternatywę zamiast mniej pojemnych solówek 105N...
...i nie są zwyczajne, tylko kultowe... zwyczajne to mogą być zdezelowane stopiątki których nie brakuje...
Legenda:
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki
http://tram-silesia.pl/rozklady/frame_start.php?l=31gta pisze:Gdzie jeżdzi ta 31?memphis pisze:N-ki (poza liniami 31 i 38) wycofano z ruchu ostatecznie w ruchu 1986, więc mniej więcej po podobnym okresie jak dzisiaj stodwójki (niecałe 40 lat).
Tu chodzi jednak o linię 31, która kursowała gdy nie było jeszcze pętli na Wrocławskiej. Trasa: Sikorak - Łużycka.dombia pisze:http://tram-silesia.pl/rozklady/frame_start.php?l=31gta pisze:Gdzie jeżdzi ta 31?
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/14,27379,0.html
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości