Strona 3 z 4

: 21 gru 2011, 21:15
autor: Kuba
Przecież masz napisane wcześniej przeze mnie, że najbliższy nabór jest w lutym...

: 08 sty 2013, 20:00
autor: skoti
A teraz kiedy nabór? Ktoś wie?

: 09 sty 2013, 19:17
autor: Kuba
Pewnie teraz jakoś będzie nabór.
Z tego co wiem, ostatnio był we wrześniu.
Dowiedziałem się kilka istotnych rzeczy.
Płaca - najniższa krajowa na początek.
Umowa - o pracę (szkoleniowa). Na 3, 6, 10, 14 miesięcy, potem czas nieokreślony.
Cena kursu - 6200.
Miesięcznie potrącają po 200-300 zł na spłatę jeżeli chcesz kurs w ratach.
Jeżeli jest nadmiar pracowników, zwalnia się tych, którzy mają umowę na czas określony, poczynając od tych nowoprzyjętych. Pracujesz 3 miesiące - potrącili ~600 zł. Do spłaty zostało 5400, w jednej racie, jeżeli nie masz, sprawa trafia do komornika.

: 09 sty 2013, 21:54
autor: adam86
I sobie taki komornik z bezrobotnego dużo ściągnie. Trzeba mieć skrajnie niedobrze pod deklem, żeby najpierw komuś kredytować kurs, a potem go po 3 miesiącach zwalniać.

: 10 sty 2013, 15:10
autor: DWD
To co pisał Kuba to bzdury... Nie wiem skąd wyciągnął takie informacje ale to kompletne bzdety więc radzę tego nie brać na powaznie :)

: 10 sty 2013, 15:26
autor: pycio1400
Kuba pisze:Pewnie teraz jakoś będzie nabór.
Z tego co wiem, ostatnio był we wrześniu.
Nabór się skonczył, własnie rozpoczyna się kurs dla 3 osób... A więc trzeba czekać na nasstępny.

: 10 sty 2013, 20:28
autor: Kuba
To co pisał Kuba to bzdury... Nie wiem skąd wyciągnął takie informacje ale to kompletne bzdety więc radzę tego nie brać na powaznie
Od Pani, która siedzi w biurze TŚ w R1, kiedy składałem u niej CV.

: 13 sty 2013, 14:57
autor: Arkane
Kuba pisze:
To co pisał Kuba to bzdury... Nie wiem skąd wyciągnął takie informacje ale to kompletne bzdety więc radzę tego nie brać na powaznie
Od Pani, która siedzi w biurze TŚ w R1, kiedy składałem u niej CV.
A nie powiedziała ci ta pani żebyś nie składał CV, bo i tak z góry zostanie odrzucone?

: 11 lut 2013, 18:28
autor: Damian_1947
Arkane pisze:
Kuba pisze:
To co pisał Kuba to bzdury... Nie wiem skąd wyciągnął takie informacje ale to kompletne bzdety więc radzę tego nie brać na powaznie
Od Pani, która siedzi w biurze TŚ w R1, kiedy składałem u niej CV.
A nie powiedziała ci ta pani żebyś nie składał CV, bo i tak z góry zostanie odrzucone?
Jeżeli chodzi o CV itp. sprawy to raczej do kadr w Chorzowie, a nie w poszczególnych rejonach. Tam można powiedzieć gdzie chcemy być przyjęci... Tak mi się wydaje.

: 11 lut 2013, 21:19
autor: Iwo
Kuba pisze:Pewnie teraz jakoś będzie nabór.
Z tego co wiem, ostatnio był we wrześniu.
Dowiedziałem się kilka istotnych rzeczy.
Płaca - najniższa krajowa na początek.
Umowa - o pracę (szkoleniowa). Na 3, 6, 10, 14 miesięcy, potem czas nieokreślony.
Cena kursu - 6200.
Miesięcznie potrącają po 200-300 zł na spłatę jeżeli chcesz kurs w ratach.
Jeżeli jest nadmiar pracowników, zwalnia się tych, którzy mają umowę na czas określony, poczynając od tych nowoprzyjętych. Pracujesz 3 miesiące - potrącili ~600 zł. Do spłaty zostało 5400, w jednej racie, jeżeli nie masz, sprawa trafia do komornika.

1. Płaca na początek wg stawki godzinowej 8,5zł/h plus dodatki wynikające z ZUZP.
2. Nie ma czegoś takiego jak umowa o pracę szkoleniowa. Jest umowa o kurs z róznymi wariantami w zależności od sposobu uiszczenia należności.
3. Cena jest uzależniona od wielu czynników i oscyluje w granicy 6200 zł.
4. Kwota potrącenia jest uzależniona od zawartej umowy o kurs.
5. W spółce nie ma nadmiaru pracowników, poziom zatrudnienia wynosi 1720 osób i jest stały od dłuższego czasu. Nie zwalnia się nowo przyjętych pracowników tylko nie zawiera się z nimi kolejnej umowy o pracę. Nie jest to "widzimisię" Spółki tylko bardzo często taka osoba sobie uczciwie "zapracowała" na brak kolejnej umowy. Kwestia spłaty należności za kurs po ustaniu stosunku pracy reguluje zawarta umowa o kurs.

adam86 pisze:I sobie taki komornik z bezrobotnego dużo ściągnie. Trzeba mieć skrajnie niedobrze pod deklem, żeby najpierw komuś kredytować kurs, a potem go po 3 miesiącach zwalniać.
Przecież doskonale wiesz kogo się zwalnia i za co ;)

Arkane pisze:A nie powiedziała ci ta pani żebyś nie składał CV, bo i tak z góry zostanie odrzucone?
Odrzucone bo? Bardzo proszę o niewypowiadanie takich sądów w imieniu spółki.
Damian_1947 pisze:Jeżeli chodzi o CV itp. sprawy to raczej do kadr w Chorzowie, a nie w poszczególnych rejonach. Tam można powiedzieć gdzie chcemy być przyjęci... Tak mi się wydaje.
Podanie można złożyć w sekretariatach każdego z rejonów spółki, zostaną one przesłane do dyrekcji. O przyjęciu i miejscu pracy decyduje "dyrekcja" i to, że chcemy pracować np. w rejonie nr 2 nie oznacza, że tam będziemy przyjęci. O miejscu pracy decyduje aktualna potrzeba kadrowa spółki.

: 11 lut 2013, 22:15
autor: Damian_1947
Iwo pisze:Podanie można złożyć w sekretariatach każdego z rejonów spółki, zostaną one przesłane do dyrekcji. O przyjęciu i miejscu pracy decyduje "dyrekcja" i to, że chcemy pracować np. w rejonie nr 2 nie oznacza, że tam będziemy przyjęci. O miejscu pracy decyduje aktualna potrzeba kadrowa spółki.
Ok. A jeżeli dajmy na to jestem z Sosnowca, to czy pokierują mnie do R3? To awykonalne z dojazdami do zakładu. Zawodzie z Sosnowca to maks. Chyba w kadrach są normalni ludzi i patrzą na miejsce zamieszkania.

: 11 lut 2013, 22:47
autor: Iwo
Damian_1947 pisze: A jeżeli dajmy na to jestem z Sosnowca, to czy pokierują mnie do R3? To awykonalne z dojazdami do zakładu. Zawodzie z Sosnowca to maks. Chyba w kadrach są normalni ludzi i patrzą na miejsce zamieszkania.
Jakoś ludzie z Bytomia dojeżdzają do pracy do Będzina. Skoro można w tą stronę to i w drugą. Z punktu widzenia pracodawcy mało go interesuje skąd dojeżdza pracownik.

: 12 lut 2013, 08:47
autor: Kzkgop
Pochwalony :D

Ja mam inne Pytanie co do Pracy w "TŚ "
Dziwną może sytuację mam ale opiszę :

Udałem sie do zajezdni w Gliwicach - ( mieszkam w Zabrzu ) .
Na starcie , nikt nie wie gdzie dział kadr/ personalny / administracyjny .
Spoko jakoś znalazłem , pomogła mi kobieta z " 4 " za co Dziękuję i Pozdrawiam .
Trafiłem gdzie trzeba i tak :
Wiem że za ok. 3 miesiące jest kurs , można papiery składać
Ile kosztuje kurs - wiem
Że można go na raty załatwić - też wiem
Jak wiadomo kursy ponoć organizuje PUP , o tym mnie również poinformowano - że jest taka możliwość / też to wiedziałem .
ALE - ja obecnie mam " swoją " pracę na stałe - i tu się robi problem

Wróćmy do samego kursu na motorniczego / pozwolenie prowadzenia tramwaju :
Jeżeli bym chciał uczęszczać na kurs to co i jak ?
Muszę / lepiej dla mnie / czy inaczej się nie da - Zwalniać ze " swojej " roboty ?
Czy jest możliwość ustalenia ( jak tak to gdzie / u kogo ) godzin uczęszczania na kurs ?
Stosuje się przykładem na Prawo jazdy na " B " - można sobie tam załatwiać co i jak

Jeżeli chciałbym rozłożyć kurs " na raty " :
Słyszałem że w tym momencie przyjmują do pracy i ściągają z wynagrodzenia miesięcznego - czyt. wypłaty
Czy jest to pewne ?
Żeby się nie okazało że zwolniłem się ze stałej pracy , mam papier w ręku że mogę Tramwajem jeździć , a roboty w Polsce nie ma :mryellow: = Zostałeś na Lodzie

Chciałbym otrzymać tutaj informacje od kogoś kto wie o co mi chodzi - bo w Gliwicach na niektóre pytania usłyszałem - .... NIE WIEM :roll:
Pomożecie ?
Pozdrawiam

: 12 lut 2013, 09:52
autor: Iwo
Kzkgop pisze:Ja mam inne Pytanie co do Pracy w "TŚ "
Dziwną może sytuację mam ale opiszę :

Udałem sie do zajezdni w Gliwicach - ( mieszkam w Zabrzu ) .
Na starcie , nikt nie wie gdzie dział kadr/ personalny / administracyjny .
Spoko jakoś znalazłem , pomogła mi kobieta z " 4 " za co Dziękuję i Pozdrawiam .
Trafiłem gdzie trzeba i tak :
Wiem że za ok. 3 miesiące jest kurs , można papiery składać
Ile kosztuje kurs - wiem
Że można go na raty załatwić - też wiem
Jak wiadomo kursy ponoć organizuje PUP , o tym mnie również poinformowano - że jest taka możliwość / też to wiedziałem .
ALE - ja obecnie mam " swoją " pracę na stałe - i tu się robi problem


Jak już wcześniej wspominałem w rejonach nie ma stricte działów kadr itp.
Kzkgop pisze:Wróćmy do samego kursu na motorniczego / pozwolenie prowadzenia tramwaju :
Jeżeli bym chciał uczęszczać na kurs to co i jak ?
Muszę / lepiej dla mnie / czy inaczej się nie da - Zwalniać ze " swojej " roboty ?
Czy jest możliwość ustalenia ( jak tak to gdzie / u kogo ) godzin uczęszczania na kurs ?
Stosuje się przykładem na Prawo jazdy na " B " - można sobie tam załatwiać co i jak


Odnośnie kursu - zajęcia teoretyczne przynajmniej dwa tygodnie od 6 do 14. Jazdy zarówno rano, popołudniu jak i jeden dzień w nocy.
Ustalenia co jak i do którego instruktora nie ma. Z pracy zwalniać się do czasu uzyskania pozwolenia do kierowania tramwajem nie polecam. Przypominam, że po kursie czeka Cię tak samo egzamin państwowy i nie ma tu znaczenia czy posiadasz prawo jazdy. Przypominam, że zgodnie z nowelizacją przepisów od 19 stycznia dolną granicą wieku osoby ubiegającej się o zdobycie pozowolenia jest 24 rok życia.
Kzkgop pisze:Jeżeli chciałbym rozłożyć kurs " na raty " :
Słyszałem że w tym momencie przyjmują do pracy i ściągają z wynagrodzenia miesięcznego - czyt. wypłaty
Czy jest to pewne ?
Żeby się nie okazało że zwolniłem się ze stałej pracy, mam papier w ręku że mogę Tramwajem jeździć , a roboty w Polsce nie ma :mryellow: = Zostałeś na Lodzie


Możńa należność za kurs rozłożyć na raty - podpisujesz ze spółką stosowną umowę. Polecam wizytę w siedzibie spółki w Chorzowie ul. Inwalidzka 5 w dziale kadr, tam uzyskasz wszelkie informacje dotyczące zarówno kursu jak i ewentualnej pracy w TŚ S.A.
Kzkgop pisze:Chciałbym otrzymać tutaj informacje od kogoś kto wie o co mi chodzi - bo w Gliwicach na niektóre pytania usłyszałem - .... NIE WIEM :roll:
Pomożecie ?
Pozdrawiam

Pomożemy ;)

: 12 lut 2013, 10:15
autor: Damian_1947
Iwo pisze:
Damian_1947 pisze: A jeżeli dajmy na to jestem z Sosnowca, to czy pokierują mnie do R3? To awykonalne z dojazdami do zakładu. Zawodzie z Sosnowca to maks. Chyba w kadrach są normalni ludzi i patrzą na miejsce zamieszkania.
Jakoś ludzie z Bytomia dojeżdzają do pracy do Będzina. Skoro można w tą stronę to i w drugą. Z punktu widzenia pracodawcy mało go interesuje skąd dojeżdza pracownik.
Dobra, weźmy pod uwagę, że ktoś nie ma auta, a jakby miał to i tak koszty dojazdu przerosły by pensję.

: 12 lut 2013, 10:58
autor: DWD
Damian_1947 pisze:
Iwo pisze:
Damian_1947 pisze: A jeżeli dajmy na to jestem z Sosnowca, to czy pokierują mnie do R3? To awykonalne z dojazdami do zakładu. Zawodzie z Sosnowca to maks. Chyba w kadrach są normalni ludzi i patrzą na miejsce zamieszkania.
Jakoś ludzie z Bytomia dojeżdzają do pracy do Będzina. Skoro można w tą stronę to i w drugą. Z punktu widzenia pracodawcy mało go interesuje skąd dojeżdza pracownik.
Dobra, weźmy pod uwagę, że ktoś nie ma auta, a jakby miał to i tak koszty dojazdu przerosły by pensję.
Dodam, że w 90% przypadków są to ludzie w "delegacji" a w nagrodę takiego przeniesienia sie nie dostaje, trzeba solidnie zapracować.

: 12 lut 2013, 12:33
autor: Damian_1947
DWD pisze:
Damian_1947 pisze:
Iwo pisze:
Damian_1947 pisze: A jeżeli dajmy na to jestem z Sosnowca, to czy pokierują mnie do R3? To awykonalne z dojazdami do zakładu. Zawodzie z Sosnowca to maks. Chyba w kadrach są normalni ludzi i patrzą na miejsce zamieszkania.
Jakoś ludzie z Bytomia dojeżdzają do pracy do Będzina. Skoro można w tą stronę to i w drugą. Z punktu widzenia pracodawcy mało go interesuje skąd dojeżdza pracownik.
Dobra, weźmy pod uwagę, że ktoś nie ma auta, a jakby miał to i tak koszty dojazdu przerosły by pensję.
Dodam, że w 90% przypadków są to ludzie w "delegacji" a w nagrodę takiego przeniesienia sie nie dostaje, trzeba solidnie zapracować.
Też tak sądze, z Bytomia do Będzina lub na odwrót, dla pracujących już to jak zsyłka na Sybir.
Iwo pisze:Przypominam, że zgodnie z nowelizacją przepisów od 19 stycznia dolną granicą wieku osoby ubiegającej się o zdobycie pozowolenia jest 24 rok życia.
To przepraszam bardzo, muszę po ukończeniu szkoły czekać 4 lata? Co przez ten czas robić? Ani studia bo 6-cio letnie ... A ni nic..

: 12 lut 2013, 13:56
autor: Czopik
Iwo pisze:Przypominam, że zgodnie z nowelizacją przepisów od 19 stycznia dolną granicą wieku osoby ubiegającej się o zdobycie pozowolenia jest 24 rok życia.
[Art. 95.]
[1. Dokumentem stwierdzającym uprawnienie do kierowania tramwajem jest pozwolenie.]

[2. Pozwolenie może uzyskać osoba, jeżeli:]

[ukończyła 20 lat;]
[przedstawiła orzeczenia: lekarskie oraz psychologiczne o braku przeciwwskazań zdrowotnych i psychologicznych do kierowania tramwajem;]
[odbyła wymagane szkolenie i zdała egzamin państwowy z wynikiem pozytywnym.]
[2a. Pozwolenie jest wydawane na okres wynikający z terminów badań, o których mowa w art. 122 ust. 2.]

[3. Przepis art. 91 stosuje się odpowiednio do osoby ubiegającej się o pozwolenie.]
Jest to wyciąg z Kodeksu Drogowego ważnego na dzień 19 styczeń 2013, więc już zaczynam się gubić jak jest w praktyce?

: 12 lut 2013, 15:18
autor: Iwo
Czopik pisze:
Iwo pisze:Przypominam, że zgodnie z nowelizacją przepisów od 19 stycznia dolną granicą wieku osoby ubiegającej się o zdobycie pozowolenia jest 24 rok życia.
[Art. 95.]
[1. Dokumentem stwierdzającym uprawnienie do kierowania tramwajem jest pozwolenie.]

[2. Pozwolenie może uzyskać osoba, jeżeli:]

[ukończyła 20 lat;]
[przedstawiła orzeczenia: lekarskie oraz psychologiczne o braku przeciwwskazań zdrowotnych i psychologicznych do kierowania tramwajem;]
[odbyła wymagane szkolenie i zdała egzamin państwowy z wynikiem pozytywnym.]
[2a. Pozwolenie jest wydawane na okres wynikający z terminów badań, o których mowa w art. 122 ust. 2.]

[3. Przepis art. 91 stosuje się odpowiednio do osoby ubiegającej się o pozwolenie.]
Jest to wyciąg z Kodeksu Drogowego ważnego na dzień 19 styczeń 2013, więc już zaczynam się gubić jak jest w praktyce?
Przepraszam, mój bład, winno być "ukończyła 21 lat" zgodnie z art. 8, pkt. 1, ust. 8 Ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami Dz.U. 2011 nr 30 poz. 151 wraz ze zmianami ( nowelizacja 23.01.2013 r tekst jednolity )

: 12 lut 2013, 20:41
autor: Czopik
Ufff... to dobrze, już się wystraszyłem, że będę musiał 4 lata czekać :) a tak to skończyć szkołę i na kurs :) Dzięki za pomoc.

: 12 lut 2013, 21:24
autor: Damian_1947
Iwo pisze:
Czopik pisze:
Iwo pisze:Przypominam, że zgodnie z nowelizacją przepisów od 19 stycznia dolną granicą wieku osoby ubiegającej się o zdobycie pozowolenia jest 24 rok życia.
[Art. 95.]
[1. Dokumentem stwierdzającym uprawnienie do kierowania tramwajem jest pozwolenie.]

[2. Pozwolenie może uzyskać osoba, jeżeli:]

[ukończyła 20 lat;]
[przedstawiła orzeczenia: lekarskie oraz psychologiczne o braku przeciwwskazań zdrowotnych i psychologicznych do kierowania tramwajem;]
[odbyła wymagane szkolenie i zdała egzamin państwowy z wynikiem pozytywnym.]
[2a. Pozwolenie jest wydawane na okres wynikający z terminów badań, o których mowa w art. 122 ust. 2.]

[3. Przepis art. 91 stosuje się odpowiednio do osoby ubiegającej się o pozwolenie.]
Jest to wyciąg z Kodeksu Drogowego ważnego na dzień 19 styczeń 2013, więc już zaczynam się gubić jak jest w praktyce?
Przepraszam, mój bład, winno być "ukończyła 21 lat" zgodnie z art. 8, pkt. 1, ust. 8 Ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami Dz.U. 2011 nr 30 poz. 151 wraz ze zmianami ( nowelizacja 23.01.2013 r tekst jednolity )
Wiek 21 lat jest narzucony przez TŚ? Bo w Kodeksie jest 20. :( To jak 21 to i tak czekamy rok ...

: 12 lut 2013, 21:29
autor: Czopik
Damian_1947 pisze:
Iwo pisze:
Czopik pisze:
Iwo pisze:Przypominam, że zgodnie z nowelizacją przepisów od 19 stycznia dolną granicą wieku osoby ubiegającej się o zdobycie pozowolenia jest 24 rok życia.
[Art. 95.]
[1. Dokumentem stwierdzającym uprawnienie do kierowania tramwajem jest pozwolenie.]

[2. Pozwolenie może uzyskać osoba, jeżeli:]

[ukończyła 20 lat;]
[przedstawiła orzeczenia: lekarskie oraz psychologiczne o braku przeciwwskazań zdrowotnych i psychologicznych do kierowania tramwajem;]
[odbyła wymagane szkolenie i zdała egzamin państwowy z wynikiem pozytywnym.]
[2a. Pozwolenie jest wydawane na okres wynikający z terminów badań, o których mowa w art. 122 ust. 2.]

[3. Przepis art. 91 stosuje się odpowiednio do osoby ubiegającej się o pozwolenie.]
Jest to wyciąg z Kodeksu Drogowego ważnego na dzień 19 styczeń 2013, więc już zaczynam się gubić jak jest w praktyce?
Przepraszam, mój bład, winno być "ukończyła 21 lat" zgodnie z art. 8, pkt. 1, ust. 8 Ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami Dz.U. 2011 nr 30 poz. 151 wraz ze zmianami ( nowelizacja 23.01.2013 r tekst jednolity )
Wiek 21 lat jest narzucony przez TŚ? Bo w Kodeksie jest 20. :( To jak 21 to i tak czekamy rok ...
Sądzę Damian_1947, że lepiej czekać rok niż cztery a po drugie nie wiadomo czy nie można zacząć kursu wcześniej tyko trzeba czekać do ukończenia aby być egzaminowanym.

: 12 lut 2013, 21:55
autor: Damian_1947
Czopik pisze:Sądzę, że lepiej czekać rok niż cztery a po drugie nie wiadomo czy nie można zacząć kursu wcześniej tyko trzeba czekać do ukończenia aby być egzaminowanym.
Myślę, że sprawa ma się jak z kursem prawa jazdy, można zacząć 3 miechy przed ukończeniem, lecz egzamin po ukończeniu 20-tu w moim przypadku rozpoczęcie było by w styczniu, a egzamin po 27 marca :) no i w maju matura :)

: 12 lut 2013, 22:06
autor: Czopik
Damian_1947 pisze:Myślę, że sprawa ma się jak z kursem prawa jazdy, można zacząć 3 miechy przed ukończeniem, lecz egzamin po ukończeniu 20-tu w moim przypadku rozpoczęcie było by w styczniu, a egzamin po 27 marca :) no i w maju matura :)
Wymagania i zakres szkolenia
Każdy uczestnik kursu musi spełnić odpowiednie warunki:

ukończone 21 lat,
dobry stan zdrowia poświadczony badaniami lekarskimi i psychologicznymi,
odporność na stres,
umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach,
niekaralność.
Fragment ze strony: OSM

Więc raczej nie ma co liczyć na kurs przed ukończeniem 21 roku życia.

: 12 lut 2013, 22:10
autor: Damian_1947
Czyli nici i kijowo. :(
Czemu kurka Wymagają od 21 skoro samo pozwolenie można mieć od 20-tu. :(

: 12 lut 2013, 23:14
autor: Iwo
Damian_1947 pisze:Wiek 21 lat jest narzucony przez TŚ? Bo w Kodeksie jest 20. :( To jak 21 to i tak czekamy rok ...
Wiek określa ustawa o kierujących pojazdami [( zgodnie z art. 8, pkt. 1, ust. 8 Ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami Dz.U. 2011 nr 30 poz. 151 wraz ze zmianami ( nowelizacja 23.01.2013 r tekst jednolity )] którą już cytowałem. Nowelizacja tej ustawy wprowadza automatycznie zmianę granicy wieku zawartą w "kodeksie drogowym" *( co jest w cytowanej ustawie wyraźnie napisane. Stanowisko spółki nie ma znaczenia w tym przypadku - może natomiast postawić wewnętrzne wymagania np. przyjmować do pracy osoby które np. ukończyły 24 rok życia i posiadają pozwolenie do kierowania tramwajem.

: 14 lut 2013, 20:31
autor: Penny
Damian_1947 pisze:Czemu kurka Wymagają od 21 skoro samo pozwolenie można mieć od 20-tu. :(
Zgodnie z cytowanym przez Iwo artykułem, pozwolenie do prowadzenia tramwajem można mieć od 21 lat, a nie od 20. (załącznik, str. 7 - Google nie gryzie) ;)

: 15 lut 2013, 11:52
autor: rifi
Damian_1947 pisze:Czyli nici i kijowo. :(
Czemu kurka Wymagają od 21 skoro samo pozwolenie można mieć od 20-tu. :(
Tylko nie stresuj się bo jak zrobisz kurs w wieku 21 lat to tak jeszcze poczekasz trzy kolejne aby cię TŚ przyjęło do pracy.

: 17 lut 2013, 21:07
autor: Boguś
Czopik pisze:Ufff... to dobrze, już się wystraszyłem, że będę musiał 4 lata czekać a tak to skończyć szkołę i na kurs Dzięki za pomoc.
Na waszym miejscu to bym myślał jak najlepiej zdać maturę, a później składać papiery na jakieś studia. :) Na kurs na motorniczego można pójść później.

: 18 lut 2013, 14:47
autor: Czopik
Boguś pisze:Na waszym miejscu to bym myślał jak najlepiej zdać maturę, a później składać papiery na jakieś studia. :) Na kurs na motorniczego można pójść później.
Maturę zdać zdaję, egzamin zawodowy również ale jednak taka praca mi się podoba a nauki mam trochę dość.

: 18 lut 2013, 17:27
autor: Iwo
Boguś pisze:Na waszym miejscu to bym myślał jak najlepiej zdać maturę, a później składać papiery na jakieś studia. :) Na kurs na motorniczego można pójść później.
Jedno nie wyklucza drugiego, a coraz większy odsetek pracowników TŚ S.A. może legitymować się wyższym wykształceniem szczególnie w grupie motorniczych.

: 28 lut 2013, 19:49
autor: Arkane
Odrzucone bo? Bardzo proszę o niewypowiadanie takich sądów w imieniu spółki.
Otóż jak rok temu chciałem złożyć CV na początku roku, żeby sobie leżało u nich, że jestem zainteresowany kursem (jak będzie najbliższy nabór) to żebym nie składał aplikacji bo i tak z góry zostanie odrzucone. Tak mi pani powiedziała z sekretariatu. Ciekawe jak jest w tym roku. Czy można złożyć i zostawić u nich

: 28 lut 2013, 20:14
autor: Damian_1947
Arkane pisze:
Odrzucone bo? Bardzo proszę o niewypowiadanie takich sądów w imieniu spółki.
Otóż jak rok temu chciałem złożyć CV na początku roku, żeby sobie leżało u nich, że jestem zainteresowany kursem (jak będzie najbliższy nabór) to żebym nie składał aplikacji bo i tak z góry zostanie odrzucone. Tak mi pani powiedziała z sekretariatu. Ciekawe jak jest w tym roku. Czy można złożyć i zostawić u nich
Może nie spełniałeś jakiś warunków koniecznych, albo się nie spodobałeś Pani i tyle. Ludzie są wybredni, za głupi wygląd Cię odrzucą.!!

: 05 mar 2013, 12:33
autor: Kzkgop
Pochwalony ponownie :)

Byłem w Zajezdni Tramwajowej w Chorzowie w dziale kadr ( podziękowania dla @Iwo )
Otrzymałem "trochę" więcej informacji niż w Gliwicach.
Ale jednak mam dalej "mały problem"
Wiem że muszę złożyć "papiery" do swojego rejonu
(Pani w Kadrach powiedziała że tam w Gliwicach są nienormalni że mnie do Chorzowa wysłali :eye: )
Kwestia zapłaty kursu "na raty" :
Jak już wspomniałem mam stałą pracę (umowę na czas nieokreślony) , żyjemy w Polsce , pracując w Centrum Handlowym nie zarabia się kokosów dlatego nie planuję wydać od razu tych słynnych 6200 .
Rzecz w tym że "raty" mnie interesują i w tym kierunku chciałbym iść , tylko co ja mam zrobić w przypadku gdy spółka w Gliwicach zaproponuję mi do podpisania na starcie przy złożeniu"papierów" jakiś świstek
(ponoć zwie się to niby "lojalnością" czy jakoś tak - słyszałem od Faceta co robił na autobusach w PKM Gliwice - czy leci w bambuko - nie wiem) .
Ta Pani z Chorzowa również mi dała "ostrzeżenie" że mogę dostać jakiś dokument do podpisu .
Jak się zachować w tym momencie ?
Nie porzucę swojej pracy w ciemno idąc na kurs motorniczego , kto wie czy dam radę go zdać , nigdy nic nie wiadomo.
Tramwajem jeździłem już z instruktorem podczas dni otwartych na zajezdni w Gliwicach, problemem może być teoria :mryellow:

Pozdrawiam wszystkich "Tramwajarzy" xD

: 08 mar 2013, 16:07
autor: Iwo
Kzkgop pisze:Pochwalony ponownie :)

Byłem w Zajezdni Tramwajowej w Chorzowie w dziale kadr ( podziękowania dla @Iwo )
Otrzymałem "trochę" więcej informacji niż w Gliwicach.
Ale jednak mam dalej "mały problem"
Wiem że muszę złożyć "papiery" do swojego rejonu
(Pani w Kadrach powiedziała że tam w Gliwicach są nienormalni że mnie do Chorzowa wysłali :eye: )
Kwestia zapłaty kursu "na raty" :
Jak już wspomniałem mam stałą pracę (umowę na czas nieokreślony) , żyjemy w Polsce , pracując w Centrum Handlowym nie zarabia się kokosów dlatego nie planuję wydać od razu tych słynnych 6200 .
Rzecz w tym że "raty" mnie interesują i w tym kierunku chciałbym iść , tylko co ja mam zrobić w przypadku gdy spółka w Gliwicach zaproponuję mi do podpisania na starcie przy złożeniu"papierów" jakiś świstek
(ponoć zwie się to niby "lojalnością" czy jakoś tak - słyszałem od Faceta co robił na autobusach w PKM Gliwice - czy leci w bambuko - nie wiem) .
Ta Pani z Chorzowa również mi dała "ostrzeżenie" że mogę dostać jakiś dokument do podpisu .
Jak się zachować w tym momencie ?
Nie porzucę swojej pracy w ciemno idąc na kurs motorniczego , kto wie czy dam radę go zdać , nigdy nic nie wiadomo.
Tramwajem jeździłem już z instruktorem podczas dni otwartych na zajezdni w Gliwicach, problemem może być teoria :mryellow:

Pozdrawiam wszystkich "Tramwajarzy" xD
1. Nie ma za co.
2. Podpisujesz umowę w której zobowiązujesz się do przepracowania np. 3 lat kiedy to z Twojego wynagrodzenia będzie potrącana należność za kurs. W przypadki, kiedy Ty zrezygnujesz z pracy lub zostaniesz np. dyscyplinarnie zwolniony należność stake się natychmiast wymagalna. Czy będziesz płacił w ramach tej umowy za cały kurs czy też za połowę ( połowę pokryje pracodawca - TŚ ) nie wiem.
3. Nie zaryzykujesz to nigdy się nie dowiesz.
4. Jeżdzenie z instruktorem po zajezdni przez 5 min ma się nijak do kursu i późniejszej pracy, której tak na prawdę zaczniesz się uczyć jak zaczniesz samodzielnie wozić pasożytów.

: 21 lip 2013, 20:22
autor: adasiek
Witam, ktoś składał ostatnio papiery? Wiadomo coś o naborze?

: 23 lip 2013, 13:13
autor: Warturtles
Czy w przedsiębiorstwie Tramwajów Śląskich jest zapotrzebowanie na logistyków?

: 24 lip 2013, 14:09
autor: grillmaster
Warturtles pisze:Czy w przedsiębiorstwie Tramwajów Śląskich jest zapotrzebowanie na logistyków?
Jako motorniczy możesz pracować z każdym wykształceniem >= zawodowemu.

: 24 lip 2013, 16:47
autor: Damian_1947
grillmaster pisze:
Warturtles pisze:Czy w przedsiębiorstwie Tramwajów Śląskich jest zapotrzebowanie na logistyków?
Jako motorniczy możesz pracować z każdym wykształceniem >= zawodowemu.
Podejrzewam, że koledze chodziło o zapotrzebowanie na pracowników umysłowych, jako logistyk. Powiem Ci, że ja odbywałem praktykę zawodową w TŚ, jako uczeń technikum gdzie jestem na Logistyce i z zapotrzebowaniem to nie bardzo. Przynajmniej w R2.

: 25 lip 2013, 21:12
autor: Iwo
Warturtles pisze:Czy w przedsiębiorstwie Tramwajów Śląskich jest zapotrzebowanie na logistyków?
Nie.

: 28 gru 2013, 10:10
autor: Arkane
Ma ktoś jakieś informacje, czy będzie jakiś nabór na kurs po nowym roku?

: 09 sty 2014, 19:26
autor: 105N #338
Jak to w końcu jest z tymi wymaganiami na motorniczego ? Dzisiaj w wiadomościach mówili że wykształcenie średnie o kierunku technicznym i minimum 21 lat...

: 10 sty 2014, 21:42
autor: Boguś
105N #338 pisze:Jak to w końcu jest z tymi wymaganiami na motorniczego ? Dzisiaj w wiadomościach mówili że wykształcenie średnie o kierunku technicznym i minimum 21 lat...
Proponuję zadzwonić do TŚ i się spytać :)

: 05 kwie 2014, 10:30
autor: Krzysiek0507
Cześć, chciałbym się zapytać po czym wybierają osoby na kurs motorniczego jak już złoży się CV w sekretariacie w Chorzowie? Po wieku - im starsza osoba tym lepsza? Sytuacji rodzinnej - bezrobotny i żonaty/ mężatka?

Chciałbym wiedzieć tak z ciekawości bo nie ukrywam ze bardzo chciałbym iść na ów kurs :)
Pozdrawiam Wszystkich :)

: 05 kwie 2014, 15:55
autor: Arkane
Krzysiek0507 pisze:Cześć, chciałbym się zapytać po czym wybierają osoby na kurs motorniczego jak już złoży się CV w sekretariacie w Chorzowie? Po wieku - im starsza osoba tym lepsza? Sytuacji rodzinnej - bezrobotny i żonaty/ mężatka?

Chciałbym wiedzieć tak z ciekawości bo nie ukrywam ze bardzo chciałbym iść na ów kurs :)
Pozdrawiam Wszystkich :)
Już wybrali osoby na najbliższy kurs, więc z głowy jest na nabór na 3-4 miesiące. Akurat złożyłem papiery na ten kurs, ale mnie nie wybrali bo zaznaczyłem, że aktualnie pracuje :-P A mogłem tego nie podawać :D

: 05 kwie 2014, 18:28
autor: Krzysiek0507
Ja także dałem papiery i chciałem wiedzieć właśnie jakimi kryteriami sie kierują przy wyborze

: 03 maja 2014, 13:45
autor: Seba77
Jadąc wczoraj w jednym tramwaju widziałem takie informacje na temat kursu na motorniczego.

Jak zostać motorniczym - kiedy kolejny nabór...

: 11 cze 2015, 15:04
autor: SEBA1982
Dzień dobry, jestem zainteresowany kursem na motorniczego tramwaju, chciałbym Was zapytać o czego zacząć..kiedy rozpoczyna się nabór, w jakich godzinach prowadzone są wykłady (czy jest opcja uczęszczania zaocznie/dla pracujących?), no i jak wygląda egzamin państwowy?

: 12 cze 2015, 11:23
autor: pycio1400
Witaj,
Nabór dopiero co się niedawno zakończył.
Kurs trwa ok. 3 miesiące, musisz być na wszystkich wykładach. Są one codziennie od poniedziałku do piątku w różnych porach dnia. Np. w pon. mozesz miec na 7-13, w wt. na 10-18, śr. 15-20 itp.
Egzamin państwowy zdajesz w WORDzie w Katowicach na francuskiej. Teoria jest taka sama jak na inne kategorie, tylko pytania są czysto tramwajowe. A na praktycznym masz przygotowanie wagonu do wyjazdu, cofanie, jazda na mieście.

Re: Praca w TŚ

: 20 sty 2021, 17:58
autor: Ginter47
Witam forumowiczów. Mam pytanie: jak to będzie miało się do sytuacji przyjęcia do pracy w Tramwajach Śląskich? O rozpoczęciu kursu nie wspominam, ponieważ mam uprawnienia do prowadzenia tramwajów.