: 21 gru 2011, 21:15
Przecież masz napisane wcześniej przeze mnie, że najbliższy nabór jest w lutym...
Dyskusje o tramwajach na Śląsku i w Zagłębiu
http://fts.tramwaje.slask.pl/
Nabór się skonczył, własnie rozpoczyna się kurs dla 3 osób... A więc trzeba czekać na nasstępny.Kuba pisze:Pewnie teraz jakoś będzie nabór.
Z tego co wiem, ostatnio był we wrześniu.
Od Pani, która siedzi w biurze TŚ w R1, kiedy składałem u niej CV.To co pisał Kuba to bzdury... Nie wiem skąd wyciągnął takie informacje ale to kompletne bzdety więc radzę tego nie brać na powaznie
A nie powiedziała ci ta pani żebyś nie składał CV, bo i tak z góry zostanie odrzucone?Kuba pisze:Od Pani, która siedzi w biurze TŚ w R1, kiedy składałem u niej CV.To co pisał Kuba to bzdury... Nie wiem skąd wyciągnął takie informacje ale to kompletne bzdety więc radzę tego nie brać na powaznie
Jeżeli chodzi o CV itp. sprawy to raczej do kadr w Chorzowie, a nie w poszczególnych rejonach. Tam można powiedzieć gdzie chcemy być przyjęci... Tak mi się wydaje.Arkane pisze:A nie powiedziała ci ta pani żebyś nie składał CV, bo i tak z góry zostanie odrzucone?Kuba pisze:Od Pani, która siedzi w biurze TŚ w R1, kiedy składałem u niej CV.To co pisał Kuba to bzdury... Nie wiem skąd wyciągnął takie informacje ale to kompletne bzdety więc radzę tego nie brać na powaznie
Kuba pisze:Pewnie teraz jakoś będzie nabór.
Z tego co wiem, ostatnio był we wrześniu.
Dowiedziałem się kilka istotnych rzeczy.
Płaca - najniższa krajowa na początek.
Umowa - o pracę (szkoleniowa). Na 3, 6, 10, 14 miesięcy, potem czas nieokreślony.
Cena kursu - 6200.
Miesięcznie potrącają po 200-300 zł na spłatę jeżeli chcesz kurs w ratach.
Jeżeli jest nadmiar pracowników, zwalnia się tych, którzy mają umowę na czas określony, poczynając od tych nowoprzyjętych. Pracujesz 3 miesiące - potrącili ~600 zł. Do spłaty zostało 5400, w jednej racie, jeżeli nie masz, sprawa trafia do komornika.
Przecież doskonale wiesz kogo się zwalnia i za coadam86 pisze:I sobie taki komornik z bezrobotnego dużo ściągnie. Trzeba mieć skrajnie niedobrze pod deklem, żeby najpierw komuś kredytować kurs, a potem go po 3 miesiącach zwalniać.
Odrzucone bo? Bardzo proszę o niewypowiadanie takich sądów w imieniu spółki.Arkane pisze:A nie powiedziała ci ta pani żebyś nie składał CV, bo i tak z góry zostanie odrzucone?
Podanie można złożyć w sekretariatach każdego z rejonów spółki, zostaną one przesłane do dyrekcji. O przyjęciu i miejscu pracy decyduje "dyrekcja" i to, że chcemy pracować np. w rejonie nr 2 nie oznacza, że tam będziemy przyjęci. O miejscu pracy decyduje aktualna potrzeba kadrowa spółki.Damian_1947 pisze:Jeżeli chodzi o CV itp. sprawy to raczej do kadr w Chorzowie, a nie w poszczególnych rejonach. Tam można powiedzieć gdzie chcemy być przyjęci... Tak mi się wydaje.
Ok. A jeżeli dajmy na to jestem z Sosnowca, to czy pokierują mnie do R3? To awykonalne z dojazdami do zakładu. Zawodzie z Sosnowca to maks. Chyba w kadrach są normalni ludzi i patrzą na miejsce zamieszkania.Iwo pisze:Podanie można złożyć w sekretariatach każdego z rejonów spółki, zostaną one przesłane do dyrekcji. O przyjęciu i miejscu pracy decyduje "dyrekcja" i to, że chcemy pracować np. w rejonie nr 2 nie oznacza, że tam będziemy przyjęci. O miejscu pracy decyduje aktualna potrzeba kadrowa spółki.
Jakoś ludzie z Bytomia dojeżdzają do pracy do Będzina. Skoro można w tą stronę to i w drugą. Z punktu widzenia pracodawcy mało go interesuje skąd dojeżdza pracownik.Damian_1947 pisze: A jeżeli dajmy na to jestem z Sosnowca, to czy pokierują mnie do R3? To awykonalne z dojazdami do zakładu. Zawodzie z Sosnowca to maks. Chyba w kadrach są normalni ludzi i patrzą na miejsce zamieszkania.
Kzkgop pisze:Ja mam inne Pytanie co do Pracy w "TŚ "
Dziwną może sytuację mam ale opiszę :
Udałem sie do zajezdni w Gliwicach - ( mieszkam w Zabrzu ) .
Na starcie , nikt nie wie gdzie dział kadr/ personalny / administracyjny .
Spoko jakoś znalazłem , pomogła mi kobieta z " 4 " za co Dziękuję i Pozdrawiam .
Trafiłem gdzie trzeba i tak :
Wiem że za ok. 3 miesiące jest kurs , można papiery składać
Ile kosztuje kurs - wiem
Że można go na raty załatwić - też wiem
Jak wiadomo kursy ponoć organizuje PUP , o tym mnie również poinformowano - że jest taka możliwość / też to wiedziałem .
ALE - ja obecnie mam " swoją " pracę na stałe - i tu się robi problem
Kzkgop pisze:Wróćmy do samego kursu na motorniczego / pozwolenie prowadzenia tramwaju :
Jeżeli bym chciał uczęszczać na kurs to co i jak ?
Muszę / lepiej dla mnie / czy inaczej się nie da - Zwalniać ze " swojej " roboty ?
Czy jest możliwość ustalenia ( jak tak to gdzie / u kogo ) godzin uczęszczania na kurs ?
Stosuje się przykładem na Prawo jazdy na " B " - można sobie tam załatwiać co i jak
Kzkgop pisze:Jeżeli chciałbym rozłożyć kurs " na raty " :
Słyszałem że w tym momencie przyjmują do pracy i ściągają z wynagrodzenia miesięcznego - czyt. wypłaty
Czy jest to pewne ?
Żeby się nie okazało że zwolniłem się ze stałej pracy, mam papier w ręku że mogę Tramwajem jeździć , a roboty w Polsce nie ma :mryellow: = Zostałeś na Lodzie
Kzkgop pisze:Chciałbym otrzymać tutaj informacje od kogoś kto wie o co mi chodzi - bo w Gliwicach na niektóre pytania usłyszałem - .... NIE WIEM
Pomożecie ?
Pozdrawiam
Dobra, weźmy pod uwagę, że ktoś nie ma auta, a jakby miał to i tak koszty dojazdu przerosły by pensję.Iwo pisze:Jakoś ludzie z Bytomia dojeżdzają do pracy do Będzina. Skoro można w tą stronę to i w drugą. Z punktu widzenia pracodawcy mało go interesuje skąd dojeżdza pracownik.Damian_1947 pisze: A jeżeli dajmy na to jestem z Sosnowca, to czy pokierują mnie do R3? To awykonalne z dojazdami do zakładu. Zawodzie z Sosnowca to maks. Chyba w kadrach są normalni ludzi i patrzą na miejsce zamieszkania.
Dodam, że w 90% przypadków są to ludzie w "delegacji" a w nagrodę takiego przeniesienia sie nie dostaje, trzeba solidnie zapracować.Damian_1947 pisze:Dobra, weźmy pod uwagę, że ktoś nie ma auta, a jakby miał to i tak koszty dojazdu przerosły by pensję.Iwo pisze:Jakoś ludzie z Bytomia dojeżdzają do pracy do Będzina. Skoro można w tą stronę to i w drugą. Z punktu widzenia pracodawcy mało go interesuje skąd dojeżdza pracownik.Damian_1947 pisze: A jeżeli dajmy na to jestem z Sosnowca, to czy pokierują mnie do R3? To awykonalne z dojazdami do zakładu. Zawodzie z Sosnowca to maks. Chyba w kadrach są normalni ludzi i patrzą na miejsce zamieszkania.
Też tak sądze, z Bytomia do Będzina lub na odwrót, dla pracujących już to jak zsyłka na Sybir.DWD pisze:Dodam, że w 90% przypadków są to ludzie w "delegacji" a w nagrodę takiego przeniesienia sie nie dostaje, trzeba solidnie zapracować.Damian_1947 pisze:Dobra, weźmy pod uwagę, że ktoś nie ma auta, a jakby miał to i tak koszty dojazdu przerosły by pensję.Iwo pisze:Jakoś ludzie z Bytomia dojeżdzają do pracy do Będzina. Skoro można w tą stronę to i w drugą. Z punktu widzenia pracodawcy mało go interesuje skąd dojeżdza pracownik.Damian_1947 pisze: A jeżeli dajmy na to jestem z Sosnowca, to czy pokierują mnie do R3? To awykonalne z dojazdami do zakładu. Zawodzie z Sosnowca to maks. Chyba w kadrach są normalni ludzi i patrzą na miejsce zamieszkania.
To przepraszam bardzo, muszę po ukończeniu szkoły czekać 4 lata? Co przez ten czas robić? Ani studia bo 6-cio letnie ... A ni nic..Iwo pisze:Przypominam, że zgodnie z nowelizacją przepisów od 19 stycznia dolną granicą wieku osoby ubiegającej się o zdobycie pozowolenia jest 24 rok życia.
Iwo pisze:Przypominam, że zgodnie z nowelizacją przepisów od 19 stycznia dolną granicą wieku osoby ubiegającej się o zdobycie pozowolenia jest 24 rok życia.
Jest to wyciąg z Kodeksu Drogowego ważnego na dzień 19 styczeń 2013, więc już zaczynam się gubić jak jest w praktyce?[Art. 95.]
[1. Dokumentem stwierdzającym uprawnienie do kierowania tramwajem jest pozwolenie.]
[2. Pozwolenie może uzyskać osoba, jeżeli:]
[ukończyła 20 lat;]
[przedstawiła orzeczenia: lekarskie oraz psychologiczne o braku przeciwwskazań zdrowotnych i psychologicznych do kierowania tramwajem;]
[odbyła wymagane szkolenie i zdała egzamin państwowy z wynikiem pozytywnym.]
[2a. Pozwolenie jest wydawane na okres wynikający z terminów badań, o których mowa w art. 122 ust. 2.]
[3. Przepis art. 91 stosuje się odpowiednio do osoby ubiegającej się o pozwolenie.]
Przepraszam, mój bład, winno być "ukończyła 21 lat" zgodnie z art. 8, pkt. 1, ust. 8 Ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami Dz.U. 2011 nr 30 poz. 151 wraz ze zmianami ( nowelizacja 23.01.2013 r tekst jednolity )Czopik pisze:Iwo pisze:Przypominam, że zgodnie z nowelizacją przepisów od 19 stycznia dolną granicą wieku osoby ubiegającej się o zdobycie pozowolenia jest 24 rok życia.Jest to wyciąg z Kodeksu Drogowego ważnego na dzień 19 styczeń 2013, więc już zaczynam się gubić jak jest w praktyce?[Art. 95.]
[1. Dokumentem stwierdzającym uprawnienie do kierowania tramwajem jest pozwolenie.]
[2. Pozwolenie może uzyskać osoba, jeżeli:]
[ukończyła 20 lat;]
[przedstawiła orzeczenia: lekarskie oraz psychologiczne o braku przeciwwskazań zdrowotnych i psychologicznych do kierowania tramwajem;]
[odbyła wymagane szkolenie i zdała egzamin państwowy z wynikiem pozytywnym.]
[2a. Pozwolenie jest wydawane na okres wynikający z terminów badań, o których mowa w art. 122 ust. 2.]
[3. Przepis art. 91 stosuje się odpowiednio do osoby ubiegającej się o pozwolenie.]
Wiek 21 lat jest narzucony przez TŚ? Bo w Kodeksie jest 20. To jak 21 to i tak czekamy rok ...Iwo pisze:Przepraszam, mój bład, winno być "ukończyła 21 lat" zgodnie z art. 8, pkt. 1, ust. 8 Ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami Dz.U. 2011 nr 30 poz. 151 wraz ze zmianami ( nowelizacja 23.01.2013 r tekst jednolity )Czopik pisze:Iwo pisze:Przypominam, że zgodnie z nowelizacją przepisów od 19 stycznia dolną granicą wieku osoby ubiegającej się o zdobycie pozowolenia jest 24 rok życia.Jest to wyciąg z Kodeksu Drogowego ważnego na dzień 19 styczeń 2013, więc już zaczynam się gubić jak jest w praktyce?[Art. 95.]
[1. Dokumentem stwierdzającym uprawnienie do kierowania tramwajem jest pozwolenie.]
[2. Pozwolenie może uzyskać osoba, jeżeli:]
[ukończyła 20 lat;]
[przedstawiła orzeczenia: lekarskie oraz psychologiczne o braku przeciwwskazań zdrowotnych i psychologicznych do kierowania tramwajem;]
[odbyła wymagane szkolenie i zdała egzamin państwowy z wynikiem pozytywnym.]
[2a. Pozwolenie jest wydawane na okres wynikający z terminów badań, o których mowa w art. 122 ust. 2.]
[3. Przepis art. 91 stosuje się odpowiednio do osoby ubiegającej się o pozwolenie.]
Sądzę Damian_1947, że lepiej czekać rok niż cztery a po drugie nie wiadomo czy nie można zacząć kursu wcześniej tyko trzeba czekać do ukończenia aby być egzaminowanym.Damian_1947 pisze:Wiek 21 lat jest narzucony przez TŚ? Bo w Kodeksie jest 20. To jak 21 to i tak czekamy rok ...Iwo pisze:Przepraszam, mój bład, winno być "ukończyła 21 lat" zgodnie z art. 8, pkt. 1, ust. 8 Ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami Dz.U. 2011 nr 30 poz. 151 wraz ze zmianami ( nowelizacja 23.01.2013 r tekst jednolity )Czopik pisze:Iwo pisze:Przypominam, że zgodnie z nowelizacją przepisów od 19 stycznia dolną granicą wieku osoby ubiegającej się o zdobycie pozowolenia jest 24 rok życia.Jest to wyciąg z Kodeksu Drogowego ważnego na dzień 19 styczeń 2013, więc już zaczynam się gubić jak jest w praktyce?[Art. 95.]
[1. Dokumentem stwierdzającym uprawnienie do kierowania tramwajem jest pozwolenie.]
[2. Pozwolenie może uzyskać osoba, jeżeli:]
[ukończyła 20 lat;]
[przedstawiła orzeczenia: lekarskie oraz psychologiczne o braku przeciwwskazań zdrowotnych i psychologicznych do kierowania tramwajem;]
[odbyła wymagane szkolenie i zdała egzamin państwowy z wynikiem pozytywnym.]
[2a. Pozwolenie jest wydawane na okres wynikający z terminów badań, o których mowa w art. 122 ust. 2.]
[3. Przepis art. 91 stosuje się odpowiednio do osoby ubiegającej się o pozwolenie.]
Myślę, że sprawa ma się jak z kursem prawa jazdy, można zacząć 3 miechy przed ukończeniem, lecz egzamin po ukończeniu 20-tu w moim przypadku rozpoczęcie było by w styczniu, a egzamin po 27 marca no i w maju maturaCzopik pisze:Sądzę, że lepiej czekać rok niż cztery a po drugie nie wiadomo czy nie można zacząć kursu wcześniej tyko trzeba czekać do ukończenia aby być egzaminowanym.
Wymagania i zakres szkoleniaDamian_1947 pisze:Myślę, że sprawa ma się jak z kursem prawa jazdy, można zacząć 3 miechy przed ukończeniem, lecz egzamin po ukończeniu 20-tu w moim przypadku rozpoczęcie było by w styczniu, a egzamin po 27 marca no i w maju matura
Fragment ze strony: OSMKażdy uczestnik kursu musi spełnić odpowiednie warunki:
ukończone 21 lat,
dobry stan zdrowia poświadczony badaniami lekarskimi i psychologicznymi,
odporność na stres,
umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach,
niekaralność.
Wiek określa ustawa o kierujących pojazdami [( zgodnie z art. 8, pkt. 1, ust. 8 Ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami Dz.U. 2011 nr 30 poz. 151 wraz ze zmianami ( nowelizacja 23.01.2013 r tekst jednolity )] którą już cytowałem. Nowelizacja tej ustawy wprowadza automatycznie zmianę granicy wieku zawartą w "kodeksie drogowym" *( co jest w cytowanej ustawie wyraźnie napisane. Stanowisko spółki nie ma znaczenia w tym przypadku - może natomiast postawić wewnętrzne wymagania np. przyjmować do pracy osoby które np. ukończyły 24 rok życia i posiadają pozwolenie do kierowania tramwajem.Damian_1947 pisze:Wiek 21 lat jest narzucony przez TŚ? Bo w Kodeksie jest 20. To jak 21 to i tak czekamy rok ...
Zgodnie z cytowanym przez Iwo artykułem, pozwolenie do prowadzenia tramwajem można mieć od 21 lat, a nie od 20. (załącznik, str. 7 - Google nie gryzie)Damian_1947 pisze:Czemu kurka Wymagają od 21 skoro samo pozwolenie można mieć od 20-tu.
Tylko nie stresuj się bo jak zrobisz kurs w wieku 21 lat to tak jeszcze poczekasz trzy kolejne aby cię TŚ przyjęło do pracy.Damian_1947 pisze:Czyli nici i kijowo.
Czemu kurka Wymagają od 21 skoro samo pozwolenie można mieć od 20-tu.
Na waszym miejscu to bym myślał jak najlepiej zdać maturę, a później składać papiery na jakieś studia. Na kurs na motorniczego można pójść później.Czopik pisze:Ufff... to dobrze, już się wystraszyłem, że będę musiał 4 lata czekać a tak to skończyć szkołę i na kurs Dzięki za pomoc.
Maturę zdać zdaję, egzamin zawodowy również ale jednak taka praca mi się podoba a nauki mam trochę dość.Boguś pisze:Na waszym miejscu to bym myślał jak najlepiej zdać maturę, a później składać papiery na jakieś studia. Na kurs na motorniczego można pójść później.
Jedno nie wyklucza drugiego, a coraz większy odsetek pracowników TŚ S.A. może legitymować się wyższym wykształceniem szczególnie w grupie motorniczych.Boguś pisze:Na waszym miejscu to bym myślał jak najlepiej zdać maturę, a później składać papiery na jakieś studia. Na kurs na motorniczego można pójść później.
Otóż jak rok temu chciałem złożyć CV na początku roku, żeby sobie leżało u nich, że jestem zainteresowany kursem (jak będzie najbliższy nabór) to żebym nie składał aplikacji bo i tak z góry zostanie odrzucone. Tak mi pani powiedziała z sekretariatu. Ciekawe jak jest w tym roku. Czy można złożyć i zostawić u nichOdrzucone bo? Bardzo proszę o niewypowiadanie takich sądów w imieniu spółki.
Może nie spełniałeś jakiś warunków koniecznych, albo się nie spodobałeś Pani i tyle. Ludzie są wybredni, za głupi wygląd Cię odrzucą.!!Arkane pisze:Otóż jak rok temu chciałem złożyć CV na początku roku, żeby sobie leżało u nich, że jestem zainteresowany kursem (jak będzie najbliższy nabór) to żebym nie składał aplikacji bo i tak z góry zostanie odrzucone. Tak mi pani powiedziała z sekretariatu. Ciekawe jak jest w tym roku. Czy można złożyć i zostawić u nichOdrzucone bo? Bardzo proszę o niewypowiadanie takich sądów w imieniu spółki.
1. Nie ma za co.Kzkgop pisze:Pochwalony ponownie
Byłem w Zajezdni Tramwajowej w Chorzowie w dziale kadr ( podziękowania dla @Iwo )
Otrzymałem "trochę" więcej informacji niż w Gliwicach.
Ale jednak mam dalej "mały problem"
Wiem że muszę złożyć "papiery" do swojego rejonu
(Pani w Kadrach powiedziała że tam w Gliwicach są nienormalni że mnie do Chorzowa wysłali :eye: )
Kwestia zapłaty kursu "na raty" :
Jak już wspomniałem mam stałą pracę (umowę na czas nieokreślony) , żyjemy w Polsce , pracując w Centrum Handlowym nie zarabia się kokosów dlatego nie planuję wydać od razu tych słynnych 6200 .
Rzecz w tym że "raty" mnie interesują i w tym kierunku chciałbym iść , tylko co ja mam zrobić w przypadku gdy spółka w Gliwicach zaproponuję mi do podpisania na starcie przy złożeniu"papierów" jakiś świstek
(ponoć zwie się to niby "lojalnością" czy jakoś tak - słyszałem od Faceta co robił na autobusach w PKM Gliwice - czy leci w bambuko - nie wiem) .
Ta Pani z Chorzowa również mi dała "ostrzeżenie" że mogę dostać jakiś dokument do podpisu .
Jak się zachować w tym momencie ?
Nie porzucę swojej pracy w ciemno idąc na kurs motorniczego , kto wie czy dam radę go zdać , nigdy nic nie wiadomo.
Tramwajem jeździłem już z instruktorem podczas dni otwartych na zajezdni w Gliwicach, problemem może być teoria :mryellow:
Pozdrawiam wszystkich "Tramwajarzy" xD
Jako motorniczy możesz pracować z każdym wykształceniem >= zawodowemu.Warturtles pisze:Czy w przedsiębiorstwie Tramwajów Śląskich jest zapotrzebowanie na logistyków?
Podejrzewam, że koledze chodziło o zapotrzebowanie na pracowników umysłowych, jako logistyk. Powiem Ci, że ja odbywałem praktykę zawodową w TŚ, jako uczeń technikum gdzie jestem na Logistyce i z zapotrzebowaniem to nie bardzo. Przynajmniej w R2.grillmaster pisze:Jako motorniczy możesz pracować z każdym wykształceniem >= zawodowemu.Warturtles pisze:Czy w przedsiębiorstwie Tramwajów Śląskich jest zapotrzebowanie na logistyków?
Nie.Warturtles pisze:Czy w przedsiębiorstwie Tramwajów Śląskich jest zapotrzebowanie na logistyków?
Proponuję zadzwonić do TŚ i się spytać105N #338 pisze:Jak to w końcu jest z tymi wymaganiami na motorniczego ? Dzisiaj w wiadomościach mówili że wykształcenie średnie o kierunku technicznym i minimum 21 lat...
Już wybrali osoby na najbliższy kurs, więc z głowy jest na nabór na 3-4 miesiące. Akurat złożyłem papiery na ten kurs, ale mnie nie wybrali bo zaznaczyłem, że aktualnie pracuje A mogłem tego nie podawaćKrzysiek0507 pisze:Cześć, chciałbym się zapytać po czym wybierają osoby na kurs motorniczego jak już złoży się CV w sekretariacie w Chorzowie? Po wieku - im starsza osoba tym lepsza? Sytuacji rodzinnej - bezrobotny i żonaty/ mężatka?
Chciałbym wiedzieć tak z ciekawości bo nie ukrywam ze bardzo chciałbym iść na ów kurs
Pozdrawiam Wszystkich