Wypadki w Bydgoszczy

Dyskusje o różnych wydarzeniach, wypadkach itp.
Wiadomość
Autor
DW
Posty: 8055
Rejestracja: 13 lis 2006, 19:56
Lokalizacja: Sosnowiec

Wypadki w Bydgoszczy

#1 Post autor: DW » 19 mar 2007, 20:06

Tramwajem do sklepu ;) Fajnie mu pantograf sterczał :D

http://www.rmf.fm/fakty/?id=114932

Bydgoszcz: Tramwaj omal nie wjechał w sklep

Sporo szczęścia mieli pasażerowie tramwaju i klienci sklepu z płytkami ceramicznymi w Bydgoszczy. Motorniczy nie zauważył przestawionej zwrotnicy i zamiast jechać prosto gwałtownie skręcił. Tramwaj wypadł z szyn i wjechał na plac przed sklepem.
Zatrzymał się tuż przed drzwiami. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

hanys76
Posty: 9047
Rejestracja: 12 lis 2006, 16:03
Lokalizacja: Górny Śląsk

#2 Post autor: hanys76 » 19 mar 2007, 20:19

Może motorniczy chciał kupic kafelki, dlatego wjechał pod sklep. Na wyświetlaczu pisze wyścigowa, więc tramwaj jechał na wyscigi. Całe szczęscie, że nikomu się nic nie stało.

Awatar użytkownika
Boguś
Posty: 4741
Rejestracja: 17 lis 2006, 16:30
Lokalizacja: Katowice-Piotrowice

#3 Post autor: Boguś » 19 mar 2007, 20:41

No to nieźle zaszalał. :twisted: Widoczny na jednym ze zdjęć Star Pogotowia Technicznego wygląda dziwnie znajomo :wink:

Awatar użytkownika
Peter
Posty: 8468
Rejestracja: 12 lis 2006, 06:46
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#4 Post autor: Peter » 19 mar 2007, 20:41

Nieźle wjechał. :shock:
Tak to jest gdy się na łuk wjeżdża z rozpędem. Tego motorniczy nie przewidział a powinien.
Wydaje mi się dlatego, że on złamał przepisy, bo powinno się znacznie zwalniać szczególnie gdy jedzie się "na sztorc" do zwrotnicy. :mruga:
Całe szczęście, że wszyscy są cali, ale pasażerom nie zazdroszczę.
*SDIP (U.N.O.)

Awatar użytkownika
Boguś
Posty: 4741
Rejestracja: 17 lis 2006, 16:30
Lokalizacja: Katowice-Piotrowice

#5 Post autor: Boguś » 19 mar 2007, 20:56

Peter pisze:Wydaje mi się dlatego, że on złamał przepisy, bo powinno się znacznie zwalniać szczególnie gdy jedzie się "na sztorc" do zwrotnicy. :mruga:
Całe szczęście, że wszyscy są cali, ale pasażerom nie zazdroszczę.
Tak, powinien. Jeżdząc tramwajami zauważyłem, że niektórzy z motorniczych po przejechaniu przez sanki przyspieszają i przez zwrotnice jadą z dużą prędkoscią. Często tak się dzieje np. przy rozjeździe przy Stadonie Śląskim w kierunku Chorzowa. Natomiast w kierunku Katowic przez zwrotnice między Zachodnią a Wschodnią Pętlą to praktycznie żaden nie zwalnia, tylko na nie wpada.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2007, 22:55 przez Boguś, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Peter
Posty: 8468
Rejestracja: 12 lis 2006, 06:46
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#6 Post autor: Peter » 19 mar 2007, 21:44

Patrząc po prostu z fizycznego punktu widzenia powinno się zwalniać przy jeździe w kierunku iglicy. Inaczej grozi to wykolejeniem już na zwrotnicy. Facet najwyraźniej jednak przejechał (dociągnięta była iglica), ale skład wyłożył się zwyczajnie na łuku.

Co do obu pętli przy St. Śląskim :

Jak się jedzie w kierunku Chorzowa to jest do pokonania jedna zwrotnica "na sztorc", tzn. pierwsza na Pętlę Wschodnią (jest tam sygnalizator). Nie pamiętam żeby ktoś z pełnym impetem tam wjeżdżał, mimo, że ułatwia sprawę sygnalizacja. Dalej w zasadzie nie ma większego już znaczenia jak szybko pokonujesz resztę tego odcinka do przystanku St. Śląski, chociaż to prawda, krzyżownice zawsze zwiększają ryzyko wykolejenia. :wink:

Jak jedzie się z kolei w kierunku Katowic, to mamy dwa najazdy na iglice, odpowiednio druga zwrotnica na Pętli Zachodniej i Wschodniej. Również nie pamiętam żeby ktoś tam szarżował a zawsze motormani zwalniają jak jedzie coś z przeciwka bo grozi to koszmarnym zderzeniem w razie przestawionej lub niedociągniętej iglicy (nie trzeba daleko szukać - przyczyną wielu wypadków w Warszawie jest łamanie właśnie tej zasady). :mruga:
*SDIP (U.N.O.)

hanys76
Posty: 9047
Rejestracja: 12 lis 2006, 16:03
Lokalizacja: Górny Śląsk

#7 Post autor: hanys76 » 18 lut 2008, 08:17

Poważna kraksa w nocy ,wydarzyła się w Bydgoszczy .Dwie osoby, zostały ranne.
http://miasta.gazeta.pl/bydgoszcz/1,35590,4937055.html

Awatar użytkownika
ZYZOR
Posty: 43
Rejestracja: 02 paź 2007, 07:56
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#8 Post autor: ZYZOR » 20 lut 2008, 23:22

Łosz jasny gwint, ale 805 ma zmasakrowany przód
To aż cud, że w ogóle motorniczy wyszedł z tego cało. Przecież mógł wylecieć szybą, albo być zgnieciony konstrukcją. :shock:
W ogóle, to rzadko sie zdarzają wypadki śmiertelne motorniczych (i całe szczęście :) ), mimo, że w ogóle nie są przypięci pasami, co też mnie zastanawia, jak to jest? :eye:
Czemu Polacy na Górnym Śląsku niszczą to co pokolenia Ślązaków budowali z wielkim trudem??!!!

Awatar użytkownika
Peter
Posty: 8468
Rejestracja: 12 lis 2006, 06:46
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#9 Post autor: Peter » 20 lut 2008, 23:42

Oni sobie nieźle poczynają w Bydgoszczy. Lubią przewracać wagony. To nie jest pierwszy raz. :o:
1000mm robi swoje. :mruga:
*SDIP (U.N.O.)

hanys76
Posty: 9047
Rejestracja: 12 lis 2006, 16:03
Lokalizacja: Górny Śląsk

#10 Post autor: hanys76 » 27 lut 2008, 09:00

Aż 17 godzin trwało usuwanie, zniszczonych, wagonów u zbiegu ul. Toruńskiej i Perłowej. W efekcie od rana na trasach pojawiło się mniej składów niż zwykle, na dodatek w większości były tylko jednowagonowe. Osiedla na górnym tarasie Bydgoszczy zostały odcięte od reszty sieci

Przed południem po mieście kursowały głównie tramwaje z jednym wagonem, do których trudno było się wcisnąć
- Zablokowana jest trasa do zajezdni, więc tramwaje nie mogą z niej wyjechać - tłumaczył rano Paweł Czyrny, dyrektor MZK. - Do dyspozycji mamy tylko te, które w niedzielę jeździły po mieście

Kursowanie linii nr 4, 7, 8 i 9 zostało wstrzymane, a "jedynka", "dwójka" i "szóstka" jeździły innymi trasami. Pojawiły się też zastępcze linie autobusowe. Choć w nocy z niedzieli na poniedziałek drogowcy wywiesili na przystankach informacje o utrudnieniach, rano wielu zdezorientowanych pasażerów nie wiedziało, jak dostać się do pracy. Setki podróżnych nadaremnie czekały na przystankach. Ruch w mieście zaczął wracać do normy dopiero po godz. 14. Wówczas z zajezdni wyjechały pierwsze tramwaje.

Przypomnijmy: w niedzielę krótko po godz. 21 tramwaj techniczny holował w dół ul. Perłowej uszkodzone wagony linii nr 4. Z nieznanych do tej pory przyczyn "czwórka" nie wyhamowała przy dojeździe do Toruńskiej i uderzyła w tył ciągnącego ją wozu, który przewrócił się na bok i zablokował torowiska. W poniedziałek dyrektor MZK powołał specjalną komisję, która ma ustalić przyczyny wypadku

Co z dwoma rannymi? Jeden z poszkodowanych, pracownik obsługi technicznej, opuścił już szpital. Drugi ranny - motorniczy - pozostanie na razie w lecznicy i najprawdopodobniej czeka go operacja. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Awatar użytkownika
luki
Posty: 5409
Rejestracja: 11 lis 2006, 13:29
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#11 Post autor: luki » 09 maja 2008, 23:22

Tramwaj linii nr 3 na ul. Jagiellońskiej najechał na skodę fabię, ta uderzyła w jadące przed nią i dalej- jak domino - ucierpiało jeszcze siedem samochodów. Przejazd przez centrum Bydgoszczy był utrudniony przez dwie godziny. W dwóch innych popołudniowych wypadkach z udziałem tramwajów rannych zostało jeszcze pięć osób

Do wypadku doszło, gdy "trójka" tuż przed godz. 17 dojeżdżała do przystanku na rondzie Jagiellonów. Motornicza tramwaju nie wyhamowała przed sznurem aut i uderzyła w skodę na wysokości Urzędu Wojewódzkiego i budynku Poczty Polskiej nr 1 (Nie wiadomo jeszcze, czy kobieta nie zachowała ostrożności, czy też zawiodły hamulce). Uderzenie było tak silne, że motornicza oraz troje pasażerów samochodów zostało rannych. Karetki pogotowia zawiozły całą czwórkę do szpitala. Od razu utworzyły się gigantyczne korki -w kraksie uczestniczyło aż dziewięć samochodów. Tory tramwajowe oraz jeden pas jezdni w obu kierunkach był zablokowany do ok. godz. 18.45 (za tramwaj nr 3 do Wilczaka i za tramwaj nr 1 do stadionu Zawiszy jeździła autobusowa komunikacja zastępcza). Na feralnym fragmencie ul. Jagiellońskiej ruch odbywał się w tym czasie po drugim pasie w obie strony.

Gdy na Jagiellońskiej trwało usuwanie skutków megakraksy, "siódemka", jadąca ul. Fordońską, na wysokości ul. Bałtyckiej najechała na wagon "jedynki". Z tego wypadku do szpitala trafiło czterech potłuczonych pasażerów. Natomiast godzinę później na ul. Toruńskiej na torowisko upadła kobieta, wysiadająca z tramwaju nr 7 - tak nieszczęśliwie, że doznała uraz głowy. Także musiała zostać odwieziona przez pogotowie do szpitala.

Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz
:arrow: FOTO
Ostatnio zmieniony 09 maja 2008, 23:28 przez luki, łącznie zmieniany 1 raz.
Legenda:
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki

R_G
Posty: 2720
Rejestracja: 16 lut 2008, 14:00
Lokalizacja: Sosnowiec

#12 Post autor: R_G » 09 maja 2008, 23:26

ZACHOWAJ ODSTĘP :mryellow: Ale pech-ale takie są skutki łączenia dróg tramwajowych z drogami samochodowymi
:!: Pozdrawiam R1 :santa: :!:

Awatar użytkownika
luki
Posty: 5409
Rejestracja: 11 lis 2006, 13:29
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#13 Post autor: luki » 09 maja 2008, 23:29

Dlatego powinno się tory wydzielać nawet na jezdni, dla przykładu Kraków :mryellow:
Z drugiej strony ciekawe czy motornicza się zagapiła czy zawiodły hamulce.
Przypomniało mi się że raz było coś takiego w Gliwicach, zdaje się #381 albo któraś solówka puknęła auto i wbiła je w tył autobusu (?)
Legenda:
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki

Awatar użytkownika
adasiek
Posty: 353
Rejestracja: 12 lis 2006, 14:01
Lokalizacja: Gliwice

#14 Post autor: adasiek » 09 maja 2008, 23:34

luki pisze:Przypomniało mi się że raz było coś takiego w Gliwicach, zdaje się #381 albo któraś solówka puknęła auto i wbiła je w tył autobusu (?
Był to #658, który przez zanik hamowania nie zdążył zatrzymac się przed samochodem osobowym i wgniótł go w autobus. Było to w okolicach placu Piastów bodajże.

R_G
Posty: 2720
Rejestracja: 16 lut 2008, 14:00
Lokalizacja: Sosnowiec

#15 Post autor: R_G » 09 maja 2008, 23:36

Przecież to jest bez sensu-budowanie torowiska na ulicy. Przewozową funkcją tramwaju jest to aby nie stał w korkach. Więc takie działania mijają się z celem. Rozumiem można poprowadzić nitkę na kilkuset metrach z powodu braku powierzchni użytkowej, ale nie w taki sposób że tego typu torowisko jest budowane z premedytacją na ulicy
:!: Pozdrawiam R1 :santa: :!:

Awatar użytkownika
Peter
Posty: 8468
Rejestracja: 12 lis 2006, 06:46
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#16 Post autor: Peter » 11 maja 2008, 10:54

Bydgoskie tramwaje to złom na kółkach

Krzysztof Aładowicz 2008-05-11, ostatnia aktualizacja 2008-05-10 13:38

Obrazek

Fatalny stan tramwajów mógł być przyczyną dwóch wypadków, do których doszło w czwartek w Bydgoszczy. Władze miasta żądają od szefostwa MZK raportu na temat stanu technicznego taboru.

Obrazek
Fot. Arkadiusz Wojtasiewicz / AG
Jednym z najczęściej psujących się elementów tramwaju jest rozrusznik. Odpowiada za sterowanie całego wozu. - Często się zgrzewa na stykach i wówczas tramwajem zaczyna mocno szarpać - wyjaśnia Ryszard Świerczyński, mechanik MZK, który w kanale naprawiał jeden z wagonów. Oprócz rozrusznika często pada też elektronika i silnik.

Drogowcy nie mają wątpliwości, że dwa wypadki tramwajowe, do których doszło w czwartek na ul. Jagiellońskiej i Fordońskiej, nie były przypadkiem. - To wina fatalnego stanu technicznego naszych wozów. Mają beznadziejne hamulce. Sypie się w nich elektryka - wyliczają motorniczy, z którymi wczoraj rozmawialiśmy. - Nie ma dnia, żeby kilka wagonów z powodu usterek nie musiało zjeżdżać do zajezdni.

Prawie wszystkie wozy są mocno zużyte. Najstarszy tramwaj wożący bydgoszczan ma 31 lat. Średnia wieku wszystkich wynosi 23,5.

Potwierdza to Mariusz Reszka, zastępca dyrektora MZK ds. technicznych. - Po Bydgoszczy kursują 44 tramwaje. Zdarzają się dni, kiedy 10 z nich ulega awarii. Najczęściej są to drobne usterki, ale jak prowadzący zauważą coś niepokojącego, to muszą zjeżdżać do zajezdni, żeby nie narażać pasażerów. Oczywiście naprawiamy je. Rocznie udaje się nawet wykonać cztery kapitalne remonty, w czasie których wymieniamy dosłownie wszystko. Nasze wozy są już na granicy wytrzymałości technicznej - wyjaśnia. Motorniczy twierdzą, że najgorzej będzie latem, bo przy wysokiej temperaturze powietrza zacznie siadać elektryczność.

Jak by tego było mało, nie ma fachowców, którzy by starannie przeglądali tramwaje przed wyjazdem z zajezdni. Andrzej Arndt, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Komunikacji Miejskiej zdradza, że w firmie dramatycznie brakuje mechaników. - Nie ma rąk do pracy, bo w ostatnim czasie z powodu niskich zarobków wielu z nich odeszło. Kiedyś, zanim tramwaj opuścił zajezdnię, przeglądało go starannie dwóch mechaników. Dzisiaj robi to jedna osoba. Ma bardzo mało czasu, żeby dokładnie sprawdzić wozy, więc robi to bardzo pobieżnie. W takiej sytuacji niezwykle łatwo jest przeoczyć poważną usterkę - i nieszczęście gotowe.

Ostatnie wypadki zmusiły władze miasta do zainteresowania się stanem taboru. Zastępca prezydenta Lucyna Kojder-Szweda chce się spotkać z prezesem MZK, który szczegółowo ma ją poinformować o sytuacji przewoźnika.

- Tu nie ma innej rady, trzeba kupić nowe tramwaje - uważają motorniczowie.

Nowoczesny, niskopodłogowy tramwaj kosztuje ponad 7 mln zł. - Na razie mamy jeden taki wóz, do końca maja będzie drugi. Mam świadomość, że to kropla w morzu potrzeb. Dlatego będziemy też apelować do marszałka województwa, aby pozwolił na zakup tramwajów za unijne pieniądze przy okazji budowy linii do dworca kolejowego. Bo na razie nie ma takiej możliwości - mówi Kojder- Szweda.

Tymczasem trwa ustalanie przyczyn obu wypadków, do których doszło w czwartek. Na ul. Jagiellońskiej "trójka" jadąca z Wilczaka w kierunku ronda Jagiellonów uderzyła w stojącą w korku skodę. W rezultacie zniszczonych zostało dziewięć samochodów. Na ul. Fordońskiej z kolei "siódemka" uderzyła w jadącą przed nią "jedynkę". Łącznie w obu zdarzeniach rannych zostało osiem osób.

- Motorniczy prowadzący na ul. Fordońskiej "siódemkę" twierdzi, że nie zadziałały hamulce. Będziemy dokładnie to wyjaśniać - mówi Mariusz Reszka.

Natomiast wypadkiem przy ul. Jagiellońskiej zajęła się prokuratura. Sprawdzi, czy motornicza nie sprowadziła bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.

- Nie wiemy, czy zawinił człowiek, czy zawiodła maszyna - mówi Janusz Kaczmarek, zastępca prokuratora rejonowego Bydgoszcz Północ. - Zleciliśmy przesłuchanie motorniczej, która jest na obserwacji w szpitalu. Konieczne są także badania techniczne pojazdu przez biegłych. Kiedy otrzymamy ekspertyzy oraz protokół z przesłuchania, poznamy przyczyny katastrofy - zapewnia Kaczmarek.
Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz
*SDIP (U.N.O.)

hanys76
Posty: 9047
Rejestracja: 12 lis 2006, 16:03
Lokalizacja: Górny Śląsk

#17 Post autor: hanys76 » 11 maja 2008, 11:09

Czyli w Bydgoszczy sytuacja, taka sama jak u nas. Tabor się sypie, a kasy na nowy niema.
http://www.alert24.pl/alert24/51,84880,5194217.html?i=0 Link do fotek ,z jednego z tych opisanych wypadków. Normalny armagedon.

Awatar użytkownika
Ardo
Posty: 128
Rejestracja: 17 lip 2007, 11:38
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#18 Post autor: Ardo » 11 maja 2008, 21:00

Na zdjęciach dziwi mnie, czemu jeszcze nie oddzielili torowiska liniami ciągłymi od drogi.
ArdoGallery <- Zapraszam !

rafalurbino18
Posty: 6216
Rejestracja: 09 paź 2007, 13:56
Lokalizacja: Zabrze

#19 Post autor: rafalurbino18 » 08 lip 2008, 18:09

Dziś był także zły dzień dla tramwajów w Bydgoszczy. Było tam zderzenie tramwaju z busem.
Artykuły :
TVP Bydgoszcz, RMF FM oraz Pomorska

Marcin
Posty: 1860
Rejestracja: 09 sie 2007, 00:59
Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze

#20 Post autor: Marcin » 16 maja 2009, 11:41

Bydgoszcz: Dziewczynka wpadła pod tramwaj
W środę około godziny 12:30 dyżurny komendy miejskiej w Bydgoszczy przyjął zgłoszenie o potrąceniu dziecka na ulicy Gdańskiej. Skierowani na miejsce policjanci wstępnie ustalili, że 9-letnia dziewczynka wpadła pod tramwaj linii 2. Poszkodowana została przewieziona do szpitala. Motorniczy był trzeźwy.
www.infotram.pl

rafalurbino18
Posty: 6216
Rejestracja: 09 paź 2007, 13:56
Lokalizacja: Zabrze

#21 Post autor: rafalurbino18 » 29 cze 2009, 07:20

Pechowe torowisko. Tramwaje wypadają z szyn

W piątek na ul. Jagiellońskiej przy kościele Klarysek, w półgodzinnym odstępie wykoleiły się dwa tramwaje. Najpierw z szyn wypadła 'jedynka'. Pasażerom nic się nie stało, ale w korku utknęły tramwaje jadące ulicą Jagiellońską. Za pomocą dźwigu udało się postawić wagon na torach. Nie minęło pół godziny, a ruch na ulicy Jagiellońskiej w kierunku Wilczaka był znowu zablokowany. Tym razem z szyn wypadła 'trójka'. Motorniczy wezwał pomoc, ponownie przyjechał ciężki dźwig. Dopasowanie kół do szyn trwało ponad pół godziny.
- Nie znamy przyczyn tych zdarzeń, zostanie powołana komisja, która spróbuje to ustalić - usłyszała GW w dziale nadzoru ruchu Miejskich Zakładów Komunikacyjnych.
Na początku maja, także na skrzyżowaniu ul. Jagiellońskiej z Gdańską, wykoleiły się, dzień po dniu , dwa tramwaje jadące w kierunku 'Zawiszy'. Wówczas komisja ustaliła, że motorniczy jechali na zakręcie zbyt szybko.
Źródło: portal Infotram.pl

DW
Posty: 8055
Rejestracja: 13 lis 2006, 19:56
Lokalizacja: Sosnowiec

#22 Post autor: DW » 29 cze 2009, 11:17

Jak tak czytam wieści z innych miast to dochodzę do wniosku, że ostatnio do najmniejszej liczby wykolejeń, wypadków itp. dochodzi w GOPie :P Najwidoczniej wyczerpaliśmy już ich limit i teraz będą się zdarzać tylko okazyjnie ;)

Bodajże latem 2006 r. na samej ul. Piłsudskiego doszło do co najmniej 5-ciu wykolejeń z czego jedno opisywane w gazetach, gdy #761 po utracie koła postawiono na trawniku :P.

rafalurbino18
Posty: 6216
Rejestracja: 09 paź 2007, 13:56
Lokalizacja: Zabrze

#23 Post autor: rafalurbino18 » 16 lip 2009, 07:48

Zderzenie tramwajów na rondzie Jagiellonów

'Jedynka' zderzyła się z 'czwórką'. Na szczęście, nikomu nic się nie stało. Do wypadku doszło ok. 18.10 podczas parady ulicami Bydgoszczy z okazji meczów siatkarskiej Ligi Światowej. Z tego powodu tramwaje kursowały inaczej. 'Jedynka' jechała z Babiej Wsi. Chciała skręcić w Jagiellońską, w kierunku Pałacu Młodzieży. Stamtąd nadjeżdżała 'czwórka'. I na rondzie doszło do zderzenia.
Ruch tramwajowy na Jagiellońskiej, między rondem Jagiellonów a Fordońskim, był wstrzymany trzy kwadranse. Zdezorientowani ludzie stali na przystankach.
Źródło: portal Infotram.pl

Awatar użytkownika
KZKGaPowicz
Posty: 5835
Rejestracja: 08 mar 2008, 21:27
Lokalizacja: Ruda Śląska

#24 Post autor: KZKGaPowicz » 31 gru 2009, 14:16

GAZETA pomorska pisze:Bydgoszcz. Kolizja samochodu z tramwajem. Tramwaj wypadł z torów
AM

Około godziny 6.10 doszło do kolizji samochodu osobowego z tramwajem linii nr 3 na rondzie Grunwaldzkim w Bydgoszczy. Tramwaj wypadł z szyn - informują nas Czytelnicy.

Tramwaje nie jeździły tamtędy przez godzinę. Ruch został przywrócony około godziny 7.10 - informuje dyżurny Miejskich Zakładów Komunikacyjnych.

Kierowca skody oktavii, który spowodował kolizję, tłumaczył się, że nie zauważył czerwonego światła. Był trzeźwy.
Źródło: GAZETA pomorska
[scroll]Tramwaj = czyste powietrze nad miastem i więcej przewiezionych pasażerów niż autobusem!!![/scroll]

Awatar użytkownika
KZKGaPowicz
Posty: 5835
Rejestracja: 08 mar 2008, 21:27
Lokalizacja: Ruda Śląska

#25 Post autor: KZKGaPowicz » 27 maja 2010, 20:07

Cztery osoby ranne, w wyniku zderzenia dwóch tramwajów na Rondzie Jagiellonów (wideo)
PORTALBYDGOSKI.PL pisze:Po godzinie 14 tramwaj linii 6 jadący z kierunku Ronda Bernardyńskiego, uderzył w wagon tramwaju numer 8, który jechał w kierunku Kapuścisk.

Przyczyną wypadku najprawdopodobniej jest nieustąpienie pierwszeństwa, przez osobę motorniczą ,,szóstki&#8221;, która z powodu obrażeń trafiła do szpitala. W wypadku poszkodowanych zostało także trzech pasażerów, którzy także obecnie przebywają w szpitalach.
Zderzenie tramwajów w Bydgoszczy
Foto 1
Foto 2
Foto 3
Foto 4
Film
[scroll]Tramwaj = czyste powietrze nad miastem i więcej przewiezionych pasażerów niż autobusem!!![/scroll]

hanys76
Posty: 9047
Rejestracja: 12 lis 2006, 16:03
Lokalizacja: Górny Śląsk

#26 Post autor: hanys76 » 04 sie 2011, 22:32

Dziewięć osób zostało poszkodowanych w wypadku, do którego doszło na rondzie Bernardyńskim w Bydgoszczy. Zderzyły się z sobą autobus linii nr 52, tramwaj nr 6 oraz samochód ciężarowy.
LINK

Awatar użytkownika
Penny
Posty: 9369
Rejestracja: 14 cze 2008, 20:27
Lokalizacja: Chorzów

#27 Post autor: Penny » 28 paź 2011, 23:29

Rondo Bernardyńskie znowu miejscem kolizji...
gazeta.pl, 2011-10-28 pisze:Samochód osobowy uderzył w tramwaj

Tuż przed godziną 9.00 na Rondzie Bernardyńskim samochód osobowy uderzył w tramwaj linii 4. Nie ma poważnie rannych


Kierująca samochodem marki volvo najprawdopodobniej zjeżdżała z ulicy Kujawskiej. Uderzyła w tramwaj, który jechał z Ronda Jagiellonów w stronę ulicy Toruńskiej - informuje Maciej Daszkiewicz, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy - Na szczęście nikomu nie stało się nic poważnego. Prowadząca volvo została odwieziona do szpitala Wojskowego, ale bez większych obrażeń. Do wypadku doszło przy małych prędkościach, tramwaj był na zakręcie, zbliżał się do przystanku, jechał bardzo powoli - dodaje Daszkiewicz. Zaraz po wypadku w okolicach ronda tworzyły się korki. Obecnie ruch w tym miejscu odbywa się normalnie
źródło

Awatar użytkownika
KZKGaPowicz
Posty: 5835
Rejestracja: 08 mar 2008, 21:27
Lokalizacja: Ruda Śląska

#28 Post autor: KZKGaPowicz » 28 lis 2011, 09:43

GAZETA pomorska.pl pisze:W Bydgoszczy wykoleił się tramwaj [zdjęcia]

Około południa wykoleił się tramwaj przy ul. Nakielskiej.
Jechał od strony Śródmieścia w kierunku ul. Nakielskiej. Na wysokości skrzyżowania z ul. Wrocławską i Ułańską wykoleił się drugi wagon. Wyglądało groźnie, chociaż rannych nie było.
Źródło
Załączniki
Około południa wykoleił się tramwaj przy ul. Nakielskiej. fot. Jarosław Pruss MoDO.jpg
[scroll]Tramwaj = czyste powietrze nad miastem i więcej przewiezionych pasażerów niż autobusem!!![/scroll]

hanys76
Posty: 9047
Rejestracja: 12 lis 2006, 16:03
Lokalizacja: Górny Śląsk

#29 Post autor: hanys76 » 04 sty 2012, 09:18

Na ronddzie Fordońskim ciężarówka zderzyła się z tramwajem w wyniku czego czterech pasażerów zostało lekko rannych.
LINK

Awatar użytkownika
skoti
Posty: 10450
Rejestracja: 04 maja 2010, 20:14
Lokalizacja: Sosnowiec

#30 Post autor: skoti » 23 mar 2015, 11:39


ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości