Dyskusje o tramwajach na Śląsku i w Zagłębiu
http://fts.tramwaje.slask.pl/
Słyszałem, że 4 sztuki mają być na częsci, ale to nie musi być prawda. Jeśli 7 sztuk trafi do Gliwic to może pojawią się na 1 (tam akurat kursuje 7 pociągów w dni robocze). W Zagłębiu po odjęciu dwóch E1 (przeznaczonych na linie 26) zostanie 6 sztuk. Czyli tak akurat na linie 24 lub 27. Choć moim zdaniem wszytskie 8 powinno się dać na 26.DW pisze:A prezes TŚ jeszcze niedawno mówił o 19 sztukach. Chyba, że zaplanowane jest, że reszta przybędzie w przyszłym roku.
mark40 pisze:Choć moim zdaniem wszytskie 8 powinno się dać na 26.
http://www.dziennikzachodni.pl/wiadomos ... ,id,t.htmlPierwsze powinny wyjechać na trasę pierwszego października, obecnie szkolimy motorniczych. Te tramwaje będą jeździły na trasie linii 26, docelowo osiem - opowiada Rejdych.
Według mnie wszystkie powinny trafić na 21 - to przecież najważniejsza linia Zagłębia.mark40 pisze:Słyszałem, że 4 sztuki mają być na częsci, ale to nie musi być prawda. Jeśli 7 sztuk trafi do Gliwic to może pojawią się na 1 (tam akurat kursuje 7 pociągów w dni robocze). W Zagłębiu po odjęciu dwóch E1 (przeznaczonych na linie 26) zostanie 6 sztuk. Czyli tak akurat na linie 24 lub 27. Choć moim zdaniem wszytskie 8 powinno się dać na 26.DW pisze:A prezes TŚ jeszcze niedawno mówił o 19 sztukach. Chyba, że zaplanowane jest, że reszta przybędzie w przyszłym roku.
A przepraszam bardzo, czemuż w takim razie zgodzili się parę lat temu na zmniejszenie częstotliwości 21 z 16 minut składem na 20 minut solówką? Czemu jak był przygotowywany program unijny to chcieli modernizowac torowisko 15 a nie 26? Sosnowiec czy Będzin same się tak marginalizuja, więc pretensje do władz miasta.Szociu pisze:Chciałbym przypomnieć, że Sosnowiec jest drugim największym udziałowcem po Katowicach w spółce Tramwaje Śląskie i jest przy tym bardzo przychylny takiej formie komunikacji, więc nie powinien być ciągle marginalizowany, choćby przez brak jakichkolwiek remontów torowisk lub wysyłanie na trasy niskopojemnego taboru.
Nie ma żadnych mitycznych "unijnych wymagań", zakres remontów w ramach tego obecnego projektu był uzgodniony między miastami, a TŚ.Szociu pisze:Linia nr 15 będzie zmodernizowana ze względu na małą ilość przystanków i wydzielone torowisko w Sosnowcu, co pozwoli na utworzenie tzw. szybkiego tramwaju, który odpowiada unijnym wymaganiom.
Na budżet państwa raczej nie ma co liczyć, a to właśnie z tych środków były dotychczas prowadzone inwestycje. 6/41 jako inwestycja centralna (zresztą totalnie skopana i niedokończona co spowodowało praktycznie zmarnowanie setek milionów złotych i kłopoty dla TŚ do dnia dzisiejszego), a Zawodzie (jak i parę innych - w Świętochłowicach, Zabrzu, itp.) w ramach kontraktu wojewódzkiego.Nie oznacza to jednak, że pozostałe torowiska nie powinny być remontowane z innych środków, UE nie jest jedynym możliwym źródłem finansowania remontów, jakoś dało się zmodernizować Zawodzie, Katowice - Chorzów.
W 2003 roku KZK wycinał głównie linie międzymiastowe zasłaniając się zmniejszoną dotacją ze strony samorządu wojewódzkiego.Co do zmniejszenia pracy przewozowej na linii 21, nie znam dokładnych okoliczności tamtych wydarzeń, ale z tego co słyszałem KZK szukał wtedy wszelkich możliwych oszczędności, więc oczywiście nie padło na Katowice, tylko na Sosnowiec.
Żeby szybciej wozic muchy czy co?Szociu pisze:Linia nr 15 będzie zmodernizowana ze względu na małą ilość przystanków i wydzielone torowisko w Sosnowcu, co pozwoli na utworzenie tzw. szybkiego tramwaju, który odpowiada unijnym wymaganiom.
Głównie przy okazji budowy DTŚ. Wskaż te inne środki.Nie oznacza to jednak, że pozostałe torowiska nie powinny być remontowane z innych środków, UE nie jest jedynym możliwym źródłem finansowania remontów, jakoś dało się zmodernizować Zawodzie, Katowice - Chorzów.
A cóż zrobił UM Sosnowiec jak wycinano te linie? A poza tym, w Bytomiu też wtedy wycieto dość znacznie. Przypomnieć tylko, że kiedyś taka 30 jeździła składem co 10 minut. 19 i 9 też w ciągu ostatnich lat cięto.Co do zmniejszenia pracy przewozowej na linii 21, nie znam dokładnych okoliczności tamtych wydarzeń, ale z tego co słyszałem KZK szukał wtedy wszelkich możliwych oszczędności, więc oczywiście nie padło na Katowice, tylko na Sosnowiec. Ciekawe, co by zrobił UM Katowice, czy UM Bytom jakby KZK GOP wywinął im taki numer, wtedy, gdy obcinali 21 pewnie nic nie dopłacali "extra" w porównaniu z innymi miastami, żeby być wyróżnionym i utrzymać obecne obsady.
Zamiast pisac co jest podobno, a co nie to radzę poczytac sobie wykonanie planu finansowego. Sprzedaż wcale nie wzrosła, a dzięki podwyżkom dochody utrzymuja się na podobnym poziomie, niestety stawki płacone przewoźnikom muszą rosnąć, głównie dlatego, że PKMy chcą więcej. Jakby tak jeszcze przywrócic obsadę w trakcji elektrycznej z 2002 roku to by taki Sosnowiec musiał zapłącić z 2 razy więcej. Nie mówiąc o tym, że TŚ nie ma tylu wagonów zdatnych jeździć w skłądzie.Obecnie podobno więcej ludzi kupuje bilety, bilety są droższe, więc związek teoretycznie powinien być w lepszej sytuacji finansowej, to dlaczego nie powrócą do dawnych obsad?
Tak, bo remonty się robią za darmo, a TŚ ma worek z kasą schowany w piwnicy.Dlatego TŚ winię bezpośrednio tylko za brak remontów
O ciup, a czym niby sie to uratowanie tramwaju przejawia? To, że nie zamknięto 27 to jest jakiś sukces czy co? I tak jak przez najbliższe parę lat Sosnowiec nie wyda pieniedzy na jego remont to nie będzie po czym jeździc. Pora zrozumieć, że czcze gadanie o tym jak to którys prezydent bardzo lubi tramwaje, nie ma kompletnie żadnego znaczenia, bo za tym nie idą żadne nakłady finansowe.Nie ma też sensu porównywać Będzina z Sosnowcem, tam sami chcą likwidacji tramwai, u nas przeciwnie, czego dowodem jest uratowanie linii 27 na sosnowieckim odcinku.
Lagiewniki-Bytom 
Czyli ten U6:To są te same wagony, tylko mają jeszcze bardziej zmodernizowane drzwi (a właściwie stopnie) plus jakieś tam dodatkowe modyfikacje umożliwiające jeżdżenie w tunelach stadtbahn.martin2601 pisze:Hmmm
http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=yvU-CU_Puzg
to nie Helmut? Bylem tam w marcu i jechalem takim wagonem, bylem w 100% przekonany, ze to Helmut :mryellow:
FilmMyślę, że skoro Pt już nie ma, to może TŚ zdecydowałyby się na zakup N8S, które również są dwukierunkowe i mają część niskopodłogową. MPK Kraków już takowe posiada i prawdopodobnie chcą jeszcze jakieś dokupić, więc TŚ niech przynajmniej sprowadzą jednego N8S na testy. Mogą jeszcze kupić GT8S, jeśli nikt ich jeszcze wszystkich nie kupił.adam86 pisze:Po pierwsze to wagonów Pt już nie ma na rynku, a po drugie nie nadają się na 7, bo nie przejadą po ul. Armii Krajowej.
Ale po co ? Po co taka mieszanka taboru ? Dodatkowo dochodzi szkolenie motorniczych... Jak TŚ będzie chciało coś dwukierunkowego to zmodernizuje stopiątkę na coś w stylu 111n.KZKGaPowicz pisze:więc TŚ niech przynajmniej sprowadzą jednego N8S na testy
Tylko zauważ, że teraz sprowadzono E1 po to, aby uniknąć wysokich kosztów RK 105Na. Sam skład 111N #373+613 czeka już długo na RK. Taniej jest kupić używany tramwaj, sprowadzić go i wyremontować w ZUR. Co do mieszanki taboru się zgadzam, ale co zrobić jak nie ma Pt? Tak jak napisałem wcześniej, N8S-NF są dwukierunkowe, a dodatkową ich zaletą jest częściowa niskopodłogowość. W Krakowie poradzono sobie jakoś z tym problemem. MPK Kraków chce jeszcze kilka lub kilkanaście dokupić, więc potem będzie "musztarda po obiedzie".Mikulek pisze:Ale po co ? Po co taka mieszanka taboru ? Dodatkowo dochodzi szkolenie motorniczych... Jak TŚ będzie chciało coś dwukierunkowego to zmodernizuje stopiątkę na coś w stylu 111n.KZKGaPowicz pisze:więc TŚ niech przynajmniej sprowadzą jednego N8S na testy
Ale po co na razie? Sprowadzono wagony Pt, które miały być wykorzystywane podczas remontów, ale o jakimkolwiek przetargu na nie ciągle cisza. Za Armii Krajowej powinni się wziąć w pierwszej kolejności, więc jak ją wyłączą z ruchu to przecież helmuty nie będą po niej kursować. Swoją drogą są jeszcze wagony 111N, które na najgorszych torowiskach można wykorzystaćKZKGaPowicz pisze:Myślę, że skoro Pt już nie ma, to może TŚ zdecydowałyby się na zakup N8S, które również są dwukierunkowe i mają część niskopodłogową. MPK Kraków już takowe posiada i prawdopodobnie chcą jeszcze jakieś dokupić, więc TŚ niech przynajmniej sprowadzą jednego N8S na testy. Mogą jeszcze kupić GT8S, jeśli nikt ich jeszcze wszystkich nie kupił.adam86 pisze:Po pierwsze to wagonów Pt już nie ma na rynku, a po drugie nie nadają się na 7, bo nie przejadą po ul. Armii Krajowej.
Można też pomyśleć o wypożyczeniu krakowskich N8S-NF, jeśli zajdzie taka potrzeba. Nie trzeba od razu robić kolejnych zakupów dwukierunkowych tramwajów. Chyba, że TŚ zaplanuje remonty w tym samym momencie w wielu miejscach w co szczerze wątpię.KZKGaPowicz pisze:Co do mieszanki taboru się zgadzam, ale co zrobić jak nie ma Pt?
No właśnie tak będą wyglądać te remonty, jeśli do nich w ogóle dojdzie. Czas na wykonanie wszystkich robót jest mocno ograniczony, a opóźnienie już jest katastrofalne.rafalurbino18 pisze:Chyba, że TŚ zaplanuje remonty w tym samym momencie w wielu miejscach w co szczerze wątpię.
To dlaczego nie zastanowiono się nad kupnem tatr T6 albo KT4 ? Tylko Wszystko Germańskiej produkcji... KT4 można kupić młodsze i lepiej wyglądają niż E1...KZKGaPowicz pisze:Tylko zauważ, że teraz sprowadzono E1 po to, aby uniknąć wysokich kosztów RK 105Na
Niedawno ktoś z pewnej partii głosił, że jesteśmy ukrytą Mniejszością Niemiecką - to pewnie dowód w sprawieMikulek pisze:To dlaczego nie zastanowiono się nad kupnem tatr T6 albo KT4 ? Tylko Wszystko Germańskiej produkcji... KT4 można kupić młodsze i lepiej wyglądają niż E1...
A tak na poważnie, to obecny prezes TŚ - Tadeusz Freisler - pracował od 2001 jako prezes zarządu Miejskiego Zakładu Naprawy Tramwajów w Krakowie i myślę, że dzięki doświadczeniu zaufał "wiedeńcom".Czy to on także obmyślał wygląd zmodernizowanych E1 ? Jeśli tak to mu się nie udało, przód może jeszcze ale tył to "teksańska masakra piłą mechaniczną"Penny pisze:Tadeusz Freisler - pracował od 2001 jako prezes zarządu Miejskiego Zakładu Naprawy Tramwajów w Krakowie i myślę, że dzięki doświadczeniu zaufał "wiedeńcom".
I w dodatku te ledy :o: W ogóle to co ta za głupia moda z tymi ledami, nie dało się zrobić normalnych kolorowych szkieł, tylko jakieś przeźroczyste ( to samo w zurkach ) ?Ponieważ helmuty na części przyjechały jako kupa części, a wiedeńce jako normalne wagony, które w którymś momencie zostaną dopiero zdjęte ze stanu.Peter pisze:Wagony #930 i #933 jak można wyczytać w bazie taboru TŚ na stronie WPK pójdą na części. Ciekawe po co w sumie je numerowali, skoro z helmutami do odstawki tak nie zrobiono.
Lampy typu LED montuje się również w nowych samochodach, autobusach (patrz Solaris) i sygnalizacjach świetlnych, a ponadto są energooszczędne.Mikulek pisze:Czy to on także obmyślał wygląd zmodernizowanych E1 ? Jeśli tak to mu się nie udało, przód może jeszcze ale tył to "teksańska masakra piłą mechaniczną"Penny pisze:Tadeusz Freisler - pracował od 2001 jako prezes zarządu Miejskiego Zakładu Naprawy Tramwajów w Krakowie i myślę, że dzięki doświadczeniu zaufał "wiedeńcom".
Lampy diodowe są właśnie dobrze widoczne. Większość producentów stosuje z tyłu lampy diodowe. Natomiast z przodu diody wykorzystuje się jako światła do jazdy dziennej.Mikulek pisze:Może i są energooszczędne ale brzydko wyglądają i słabo świecą, jak już są to nie mogą być pod kolorowymi szkłami ( czerwone, pomarańczowe i białe ) ?
A co za problem wysłać 111N do modernizacji.KZKGaPowicz pisze:Tylko zauważ, że teraz sprowadzono E1 po to, aby uniknąć wysokich kosztów RK 105Na. Sam skład 111N #373+613 czeka już długo na RK. Taniej jest kupić używany tramwaj, sprowadzić go i wyremontować w ZUR.
Dla obecnego prezesa TŚ chyba jest, bo skład ten oraz #418 miały mieć RK już dawno, ale w tym roku nie było takowych przewidzianych, ciekawe czy będą w przyszłym?Boguś pisze:Lampy diodowe są właśnie dobrze widoczne. Większość producentów stosuje z tyłu lampy diodowe. Natomiast z przodu diody wykorzystuje się jako światła do jazdy dziennej.Mikulek pisze:Może i są energooszczędne ale brzydko wyglądają i słabo świecą, jak już są to nie mogą być pod kolorowymi szkłami ( czerwone, pomarańczowe i białe ) ?A co za problem wysłać 111N do modernizacji.KZKGaPowicz pisze:Tylko zauważ, że teraz sprowadzono E1 po to, aby uniknąć wysokich kosztów RK 105Na. Sam skład 111N #373+613 czeka już długo na RK. Taniej jest kupić używany tramwaj, sprowadzić go i wyremontować w ZUR.
wymiany układów napędowych z tradycyjnych (oporowych) na napędy prądu przemiennego z falownikami wykonanymi w technologii IBT z zastosowaniem asynchronicznego napędu prądu przemiennego
No dobra ale dlaczego nie dają na nie kolorowych szkieł ( już nie mówię z przodu ale z tyłu ), kto to projektował niewidomy że nie widzi jakie to jest ohydne ?Lampy diodowe są właśnie dobrze widoczne. Większość producentów stosuje z tyłu lampy diodowe. Natomiast z przodu diody wykorzystuje się jako światła do jazdy dziennej.
KZ
A co to za problem? Przecież te urządzenia się kupuje praktycznie gotowe do montażu.mark40 pisze:A czy nasz ZUR potrafi zmodernizować stopiatki w zakresie:
wymiany układów napędowych z tradycyjnych (oporowych) na napędy prądu przemiennego z falownikami wykonanymi w technologii IBT z zastosowaniem asynchronicznego napędu prądu przemiennego
Po pierwsze to IGBT, a po drugie nie wszystkie będą miały naped asynchroniczny, część nadal bedzie miała silniki prądu stałego zasilane z przekształtnika. Problemem z resztą nie ejest to jaki tam się naped wsadzi, bo to sie kupuje i montuje, a remont pudeł, nie ma miejsca w Chorzowie, żeby te 75 stopiątek zrobic przez 2 lata, więc albo będzie przetarg na remont pudeł i malowanie, albo część będzie w całości na przetarg, albo, co mało prawdopodobne, uruchomi się Bedzin i Stroszek do demontowanie wagonów i remontu pudeł.mark40 pisze:A czy nasz ZUR potrafi zmodernizować stopiatki w zakresie:
wymiany układów napędowych z tradycyjnych (oporowych) na napędy prądu przemiennego z falownikami wykonanymi w technologii IBT z zastosowaniem asynchronicznego napędu prądu przemiennego
Stosują.Mikulek pisze:No dobra ale dlaczego nie dają na nie kolorowych szkieł ( już nie mówię z przodu ale z tyłu ), kto to projektował niewidomy że nie widzi jakie to jest ohydne ?
Widzisz, sam piszesz o RK, który nie obejmuje zmiany rozruchu z oporowego na tyrystora. A tu właśnie chodzi zmianę rozruchu plus nową ścianę czołową.KZKGaPowicz pisze:Dla obecnego prezesa TŚ chyba jest, bo skład ten oraz #418 miały mieć RK już dawno
W E1 i zurkach ?Stosują.
Tylko, że ja miałem na myśli te wczesniejsze plany:Boguś pisze:No dobra ale dlaczego nie dają na nie kolorowych szkieł ( już nie mówię z przodu ale z tyłu ), kto to projektował niewidomy że nie widzi jakie to jest ohydne ?Stosują.Widzisz, sam piszesz o RK, który nie obejmuje zmiany rozruchu z oporowego na tyrystora. A tu właśnie chodzi zmianę rozruchu plus nową ścianę czołową.KZKGaPowicz pisze:Dla obecnego prezesa TŚ chyba jest, bo skład ten oraz #418 miały mieć RK już dawno
Źródło. Wg Twojej propozycji potem może zabraknąć składów (chociaż przy polityce KZK GOP wątpię). W podobny sposób "rozwalono" skład #699+700.Łukasz Chrzan na portalu WPK KATOWICE pisze:Wcześniej kursował w składzie 417+418. Mimo, że wagon 418 nadal kursuje (jako pojedynczy) były plany wyremontowania również jego, więc wagon 417 wyposażono w gniazda sterowania na tylnej ścianie. Remont trwał od grudnia 2009. Jest to już trzeci "Zurek" w zajezdni Gliwice.
Tu akurat nie stosują, ale nic nie stoi na przeszkodzie. Obecnie jest mnóstwo diodowych lamp.Mikulek pisze:W E1 i zurkach ?Stosują.
Tylko, że w Ptb prawdopodobnie będzie trzeba przebudować schody i drzwi.Szociu pisze:Najgorszy możliwy zakup, nie dość, że ciasne to jeszcze brzydkie. :/ Miejmy nadzieję, że kupią chociaż trochę Ptb.