Skrzyżowanie i sygnalizacja, Gliwicka / Bracka
: 15 lis 2006, 15:44
Jeśli chodzi o skrzyżowanie linii tramwajowej z Bracką i układ sygnalizacji to jest tragedia.
Często dochodzi do sytuacji że samochody skręcające od DTŚ na Załęże stoją na czerwonym przed Gliwicką, i zastawiają (jeśli ich dużo) torowisko. Najgorszym problemem są TIRy.
Dziś np. przyjechał skład #726+727 na 36 jadący na Zawodzie. Gdy otrzymał światło to torowisko zastawiła mu naczepa TIR-a. Nic nie dało dzwonienie. Kierowca troszkę się tam ruszył, ale co tam pare cm.
Światła się zmieniły, a samochody ruszyły. Motorniczy przestawił nawrotnik i cofnął pod sygnalizator.
No i drugi raz sytuacja się powtórzyła, następny TIR zastawił tory. Tym razem nawet nie wzruszyło go dzwonienie. Karetka stojąca przed nim podjechała, a ten ani rusz, a wystarczyło ruszyć głową i kawałek podjechać.
Światła się zmieniły, a tramwaj znowu wycofał.
Dopiero za trzecim razem, (to już będzie z 5 minut) skład mógł przejechać.
Uważam że sygnalizacja jest źle zaprojektowana, iż jeśli dużo samochodów skręci od zjazdu z DTŚ na Załęże, to musi stać na czerwonym, jak ich dużo albo jak jest TIR to tramwaj nie może wtedy przejechać.
Często dochodzi do sytuacji że samochody skręcające od DTŚ na Załęże stoją na czerwonym przed Gliwicką, i zastawiają (jeśli ich dużo) torowisko. Najgorszym problemem są TIRy.
Dziś np. przyjechał skład #726+727 na 36 jadący na Zawodzie. Gdy otrzymał światło to torowisko zastawiła mu naczepa TIR-a. Nic nie dało dzwonienie. Kierowca troszkę się tam ruszył, ale co tam pare cm.
Światła się zmieniły, a samochody ruszyły. Motorniczy przestawił nawrotnik i cofnął pod sygnalizator.
No i drugi raz sytuacja się powtórzyła, następny TIR zastawił tory. Tym razem nawet nie wzruszyło go dzwonienie. Karetka stojąca przed nim podjechała, a ten ani rusz, a wystarczyło ruszyć głową i kawałek podjechać.
Światła się zmieniły, a tramwaj znowu wycofał.
Dopiero za trzecim razem, (to już będzie z 5 minut) skład mógł przejechać.
Uważam że sygnalizacja jest źle zaprojektowana, iż jeśli dużo samochodów skręci od zjazdu z DTŚ na Załęże, to musi stać na czerwonym, jak ich dużo albo jak jest TIR to tramwaj nie może wtedy przejechać.