Strona 1 z 1

Niedziałające rozjazdy elektryczne

: 23 lis 2008, 18:49
autor: luki
Wczoraj i dziś ostatecznie zirytowała mnie sprawa z rozjazdami elektrycznymi. Od dłuższego czasu nie działają one na Rondzie i Rynku w Katowicach. Wczoraj rano wychodzi na to że nie działały wszystkie między Rondem i Rynkiem, Warszawską i 3-go Maja włącznie.
Popołudniu stary automat na 3-go Maja jakoś odżył.
Dzisiaj rano natomiast nadal oczywiście niedziałające rozjazdy na Korfantego przy Rynku musiał ręcznie przerzucać motorniczy. Trzej osobnicy o widocznym ilorazie inteligencji i kultury postanowiło pomęczyć tylne drzwi w #416 a następnie opuściło wagon.
Postanawiam utworzyć nowy temat z ilostanem w pierwszym poście, co wy na to ?

Niedziałające rozjazdy mechaniczne:

Katowice
- Korfantego / Rynek (2x*)
- 3-go Maja / Rynek (1x)
- Warszawska / Rynek (1x*)
- Rondo (1x*)

* - rozjazdy z urządzeniem sterującym Adtranz / Bombardier

Oczywiście dowolne sugestie i propozycje co do prowadzenia tej listy.
Listę można sortować wg. rejonów komunikacyjnych lub tylko wg. miast.
Wszystko pozostawiam Wam, jeśli uznacie że temat jest wart uwagi to zachęcam do działania.

: 29 lis 2008, 21:00
autor: Peter
Temat jak najbardziej jest wart uwagi, bo widać, że nie mają odpowiednich fachowców w TŚ lub po prostu kasy na eksploatację tych napędów i urządzeń sterujących... Porażka i wstyd.
To powoduje opóźnienia w ruchu i denerwuje.
W dumnym mieście wojewódzkim Katowice wychodzi motorniczy/motornicza z wajchą na Rondzie i przekłada zwrotnicę. :roll:

: 29 lis 2008, 21:18
autor: Kuba
Peter pisze:W dumnym mieście wojewódzkim Katowice wychodzi motorniczy/motornicza z wajchą na Rondzie i przekłada zwrotnicę. :roll:
Są też tego plusy. Mianowicie: motorniczy/motornicza nie czeka na fotelu przed "kierownicą" i gapi się w lusterko czy wszyscy wsiedli a za ten czas zmieni wajchą zwrotnicę. Jeżeli mowa o tej rozjazdowej Słoneczna/Dąb.

: 29 lis 2008, 21:24
autor: Peter
Zazwyczaj tam jest tak, że podjeżdża się kawałek po zabraniu pasażerów oraz zamknięciu drzwi do rozjazdu i wysiada w celu przełączenia zwrotnicy. Ja tutaj żadnych plusów nie widzę. :-P Zwyczajnie powinno to działać a nie być atrapą. :/

: 29 lis 2008, 23:09
autor: luki
Peter pisze:Zazwyczaj tam jest tak, że podjeżdża się kawałek po zabraniu pasażerów oraz zamknięciu drzwi do rozjazdu i wysiada w celu przełączenia zwrotnicy. Ja tutaj żadnych plusów nie widzę. :-P
Plus jest taki że jak się ktoś spóźni na tramwaj, a motorman będzie łaskawy, top załapać się jeszcze można na jazdę. Raz takie coś widziałem też na Batorym gdzie rozjazd jest już dość oddalony od przystanku przy Dworcu.
A nawiązując do tej Słoneczna/Dąb to zdaje się chodzi o Rondo ?
Tam jest tak że od przystanku trzeba podjechać do tabliczki która wskazuje miejsce zatrzymania, wyjść, przejść się do zwrotnicy, przystawić, potem podjechać pod sygnalizator i poczekać na zielono. Niektórzy załatwiają to przy okazji przystanku, inni podjeżdżają pod sam rozjazd ;)
Peter pisze:bo widać, że nie mają odpowiednich fachowców w TŚ lub po prostu kasy na eksploatację tych napędów i urządzeń sterujących
Dokładnie to nie ma za co tego naprawiać, bo części są drogie.
Peter pisze:W dumnym mieście wojewódzkim Katowice wychodzi motorniczy/motornicza z wajchą na Rondzie i przekłada zwrotnicę. :roll:
Raz wsiedli do 11-tki jacyś ludzie co pewnie przyjechali do Katowic pociągiem. Przy Rynku a potem na Rondzie motorniczy musiał wajchować to się śmiali że u nas ręcznie zwrotnice się przerzuca.
Kuba pisze:Są też tego plusy. Mianowicie: motorniczy/motornicza nie czeka na fotelu przed "kierownicą" i gapi się w lusterko czy wszyscy wsiedli a za ten czas zmieni wajchą zwrotnicę.
Niedawno ff chyba wspominał coś o wyświetlaczu #785. Zdaje się motorniczy na Wolności w Zabrzu wajchował i zauważył jego nieprawidłowość...

: 30 lis 2008, 22:10
autor: observator
Co do niedziałających automatów to może być jeszcze jeden plus. Przypomniało mi się jak jednej zimy na Rynku w czasie mrozów pracownicy w pomarańczowych kamizelkach smarowali i dłubali kijem w iglicach; podjechał jakiś pociąg na przystanek, motorowy przełożył zdalnie a pomarańczowy się wkurzył z tego powodu i coś wykrzykiwał :lol:

: 29 paź 2009, 09:26
autor: puschel
Następna niedziałająca zwrotnica to: Zabrze pl Wolności.
Biskupice pętla dwie zwrotnice.

: 29 paź 2009, 15:21
autor: rafalurbino18
puschel pisze:Następna niedziałająca zwrotnica to: Zabrze pl Wolności.
Biskupice pętla dwie zwrotnice.
Bardzo często nie działały też ostatnio zwrotnice przy pętli w Zaborzu oraz przy pl. Teatralnym.

: 19 lis 2009, 10:03
autor: puschel
observator pisze:Co do niedziałających automatów to może być jeszcze jeden plus. Przypomniało mi się jak jednej zimy na Rynku w czasie mrozów pracownicy w pomarańczowych kamizelkach smarowali i dłubali kijem w iglicach; podjechał jakiś pociąg na przystanek, motorowy przełożył zdalnie a pomarańczowy się wkurzył z tego powodu i coś wykrzykiwał :lol:
Bo go na pewno ta zwrotnica ochlapała. Ale jest jeszcze coś oprócz zwrotnic - to często psujące się sygnalizacje zabezpieczające odcinki jednotorowe, a rekordzistką jest chyba sygnalizacja w Bobrku Oś. pod Brzozami - Szkoła.

: 12 lut 2013, 18:21
autor: Michal_94
Czy działa jeszcze jakiś rozjazd sterowany radiowo, bo często np. na rynku w Chorzowie widzę jak 116Nd zwalnia i przejeżdża "z prądem" pod sankami w kierunku Katowic.

A tak poza tym to witam wszystkich!

: 12 lut 2013, 18:33
autor: Iwo
Michal_94 pisze:Czy działa jeszcze jakiś rozjazd sterowany radiowo
Na chwilę obecną nie.

: 12 lut 2013, 21:49
autor: Damian_1947
Ogólnie cały rynek w Katowicach jest już zelektryfikowany co do zwrotnic. Zniknęły też nastawiacze z łańcuchami na Warszawskiej i przy Rynku w kier. Brynowa/Pl. Wolności. Porty zostały wymienione, na pasujące pod nasze nastawiacze.

: 13 lut 2013, 10:11
autor: Michal_94
Wiele razy też zauważam, że występuje problem ze zwrotnicami w Chorzowie przy przystanku kościół św. Jadwigi i dworcu pkp w batorym, zwłaszcza zimą, pomimo prawidłowego przejechania pod sankami motorniczy wychodzi i przestawia ręcznie.

: 13 lut 2013, 18:22
autor: KZKGaPowicz
Michal_94 pisze:Wiele razy też zauważam, że występuje problem ze zwrotnicami w Chorzowie przy przystanku kościół św. Jadwigi i dworcu pkp w batorym, zwłaszcza zimą, pomimo prawidłowego przejechania pod sankami motorniczy wychodzi i przestawia ręcznie.
Nie koniecznie musi przestawiać ręcznie, czasami zdarza się tak, że motorniczy musi wysiąść z tramwaju i poprawić ułożenie iglic.

: 10 wrz 2013, 11:39
autor: kolejorz.
Nie wiem czy dalej nie działa ale w Bytomiu na Katowickiej za pl. Sikorskiego w kierunku Agory często a nawet zawsze motorniczy zmienia(ł) ręcznie zwrotnicę.

: 11 wrz 2013, 11:53
autor: kamil.gmy
Wczoraj działała kierunek Stroszek, nie wiem jak w lewo. ;)